Skiba szczerze o rozwodzie i nowej, młodszej partnerce. "Jestem artystą"

Joanna Stawczyk
23 stycznia 2023, 15:34 • 1 minuta czytania
Krzysztof Skiba od jakiegoś czasu śmiało pokazuje się ze swoją nową partnerką, młodszą o 26 lat modelką Karoliną Kempińską. W najnowszym wywiadzie lider zespołu Big Cyc powiedział nieco więcej o zmianach w życiu prywatnym, nie omijając kwestii rozstania z żoną. Byli razem ponad trzy dekady.
Krzysztof Skiba wyjawił, co skłoniło go do rozwodu z żoną. "Jestem artystą" Fot. Instagram.com / @skibabigcyc

Krzysztof Skiba wyjawił, co skłoniło go do rozwodu z żoną. "Jestem artystą"

Prywatnie Krzysztof Skiba od wielu lat był związany z Renatą Skibą, z którą doczekał się dwóch synów. Obaj są już dorośli. Tymoteusz ma 35 lat, a młodszy Tytus, który ma 25 lat, niedawno dokonał coming out'u.

Lider Big Cyc na początku grudnia ubiegłego roku zaktualizował swój status związkowy. Jest szczęśliwy u boku Karoliny Kempińskiej. Relację z 26-letnią modelką nawiązał przed tym, jak podjął decyzję o zakończeniu małżeństwa.

Teraz w wywiadzie na łamach "Gazety Wyborczej" 58-letni artysta opowiedział o swoim podejściu do życia miłosnego, przyznając bez owijania w bawełnę, że jego małżeństwo "legło w gruzach".

"Mam wielu kolegów, którzy pozostają w wieloletnich związkach i się w nich męczą, a ja już tak dłużej nie chciałem. Mam prawo do szczęścia" – oznajmił.

Skiba podkreślił, że młodsza partnerka sprawia, że nie traci wigoru. "Poza tym jestem artystą i potrzebuję muzy, a ta młoda kobieta sprawia, że mam energię, chce mi się żyć i czuję, jakbym znowu miał 18 lat!" – wyjaśnił. Muzyk dodał, że zabezpieczył rodzinę i zostawił małżonce dom w Trójmieście.

Moje dotychczasowe małżeństwo legło w gruzach. Z Renatą to także była wielka miłość, ale po 34 latach coś się wypaliło. Mamy dwóch dorosłych synów. Zabezpieczyłem finansowo rodzinę, właściwie zostawiłem w Gdańsku cały majątek. Żonie zostawiłem spory dom, zabrałem tylko samochód, który jest mi potrzebny do pracy, i dwie walizki.Krzysztof Skibawywiad "Gazeta Wyborcza"

"Oczywiście komentarze w plotkarskich mediach były straszne, że stary dziad znalazł sobie młodą laskę, ale czy ja mam się przejmować opiniami ludzi, którzy mnie i Karoliny nie znają i ja też ich nie znam? Dowiedziałem się z internetu, że poleciała na mnie, bo śpię na forsie i jestem obywatelem Kanady. Może za miesiąc dowiem się, że jestem gwiazdą porno w Norwegii" – dodał z uśmiechem.

Przypomnijmy, że 32-letnia ukochana Skiby na co dzień pracuje w firmie informatycznej. "Fotomodelingiem tylko dorabiam, sama od zawsze na siebie zarabiam, nigdy nie chciałam być niczyją utrzymanką i nie jestem" – pisała w jednym z postów, odpierając ataki hejterów.

"Plotkarskie media zrobiły z naszego związku sensację, ponieważ Karolina jest modelką, jest ładna i dużo młodsza ode mnie. U nas ciągle dominuje taki stereotyp, że jak modelka, to pewnie głupia, a Karolina jest wykształconą osobą, po studiach, mówi biegle trzema językami. I połączyła nas miłość" – zapewnił w wywiadzie artysta.