Podwójny "ślub" Måneskin przejdzie do historii! Zdjęcia muzyków robią furorę w sieci
- O zespole Måneskin w ostatnich dniach znów zrobiło się głośno
- To za sprawą ich podwójnego "ślubu", który odbył się w Rzymie
- Metaforyczna ceremonia była częścią hucznej promocji ich nowej płyty
Podwójny "ślub" Måneskin. Zdjęcia muzyków z ceremonii robią furorę w sieci
Måneskin szturmem podbiło najpierw europejską, a potem światową scenę muzyczną. Wybili się na 65. edycji konkursu Eurowizji. Włosi z piosenką "Zitti e buoni" zdobyli pierwsze miejsce w 2021 roku. Od tamtej pory nie dają o sobie zapomnieć, a niekonwencjonalne stroje czy zachowanie są częścią ich rockandrollowego wizerunku.
Nieraz budzili kontrowersje. Chociażby tuż po finale wspominanego konkursu podejrzewano ich o wciąganie narkotyków. Pod koniec sierpnia 2022 roku ocenzurowano zaś ich show na rozdaniu nagród MTV Video Music Awards. Poszło o stylówkę wokalisty Damiano Davida, paradującego z nagimi pośladkami po scenie. Basistce Victorii De Angelis opadła natomiast bluzka, eksponując pierś. Przypomnijmy, że w skład grupy wchodzą: gitarzystka Victoria De Angelis, wokalista Damiano David, gitarzysta Thomas Raggi oraz Ethan Torchio, który gra na perkusji.
Jak połączyli siły i stali się kapelą? Victoria i Thomas chodzili razem do szkoły muzycznej, Damiano znał Victorię z widzenia i to od niego wyszedł pomysł założenia Måneskin w 2016 roku. Ethan dołączył do nich z ogłoszenia na grupie dla muzyków z Rzymu.
– Non stop słyszeliśmy, głównie od osób z włoskiej branży muzycznej, że się nam nie uda, że nikt nie będzie chciał słuchać płyty, że takiego rodzaju rocka nie puszcza się już w radio. Mieliśmy wrażenie, że jesteśmy sami przeciw wszystkim i cholernie się baliśmy – mówiła Victoria w wywiadzie z Heleną Łygas dla naTemat.
– Baliśmy się, że ci wszyscy ludzie mają rację. Że nasz pierwszy album napisany dokładnie tak, jak chcemy, będzie końcem naszej kariery. Baliśmy się, że znikniemy – dodała. Obawy były niesłuszne, gdyż Måneskin radzi sobie doskonale, promując trzeci krążek.
W dzień premiery albumu "Rush!", na którym znalazło się 17. utworów, w tym single "Supermodel" i "Mammamia", muzycy przyjechali białymi limuzynami przed budynek Pałacu Brancaccio. Tam odbył się metaforyczny ślub członków kapeli, którzy w niejednym wywiadzie podkreślali, że są dla siebie jak rodzina. Ceremonii przewodniczył Alessandro Michele, były dyrektor kreatywny Gucci.
Podczas uroczystości w Rzymie obecna była plejada gwiazd oraz polska dziennikarka muzyczna, Gabi Drzewiecka. Relacja z tego wydarzenia obiegła social media, budząc niemałe poruszenie wśród fanów zespołu.
"Kto złapał bukiety? (Wciąż nie możemy uwierzyć, że jesteśmy po ślubie!)" – podpisali wspólne zdjęcie. W ramach relacji z podwójnego "ślubu" pojawił się również filmik, na którym widzimy pocałunki, ślubujących sobie miłość Damiano i Thomasa oraz Victorii i Ethana (perkusista był ubrany w kobiecą suknię i miał welon).
Przypomnijmy, że już 12 maja kapela pojawi się w Warszawie i da koncert na Torwarze. Z pewnością podczas show będzie można usłyszeć niejeden numer pochodzący z albumu "Rush!"... no i oczywiście zobaczyć na żywo "nowożeńców".