Szokujące słowa księdza Kneblewskiego o WOŚP. Jest reakcja biskupa

Natalia Kamińska
31 stycznia 2023, 15:42 • 1 minuta czytania
Ksiądz Roman Kneblewski przyrównał WOŚP do nazistowskiej propagandy. Pokazał dwie dziewczynki ze swastykami, zbierające pieniądze do puszki. Po tym wpisie dostał zakaz prowadzenia działalności medialnej.
Ks. Roman Kneblewski Fot. Tuba Cordis/Youtube

Ks. Kneblewski ma zakaz wypowiadania się w mediach

"Wobec powyższego z dniem 31 stycznia 2023 r., zakazuję Księdzu wypowiadania się w mediach wszelkiego typu i prowadzenia działalności medialnej zarówno w internecie, jak i formie konwencjonalnej" – przekazano w dekrecie biskupa bydgoskiego Krzysztofa Włodarczyka.

Już wcześniej Sprawę skomentował ksiądz Marcin Jiers, rzecznik diecezji bydgoskiej. – Kuria bydgoska nie utożsamia się i odcina się od wypowiedzi księdza Romana Kneblewskiego – powiedział w rozmowie z  Interią. – Za każdy słowo, przecinek czy grafikę umieszczoną w internecie odpowiada wyłącznie ksiądz Kneblewski i jego sumienie – dodał. Co dokładnie napisał ks. Roman Kneblewski? "Jeżeli przywodzi Wam to coś na myśl, to dobrze, ponieważ ludzka bezmyślność porażkę stanowi" – taki dodał wpis, udostępniając zdjęcie, które administracja Twittera oznaczyła jako "nieodpowiednie treści".

Widzimy na nim dwie dziewczynki z przyszytą na ramieniu swastyką, zbierające datki do puszki od innego dziecka. Jeszcze wcześniej cały dzień spędził na krytykowaniu Jurka Owsiaka oraz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Ks. Kneblewski zaatakował WOŚP

W innym wpisie skrytykował "lewacką logikę", zarzucając, że WOŚP wspierają osoby, które walczyły o prawo do legalnej aborcji. "To w końcu chore dzieci trzeba ratować czy zabijać?" – dociekał.

Ksiądz Kneblewski udostępnił także felieton Łukasza Warzechy, który uznał, że zbieranie datków na walkę z sepsą to forma "moralnego szantażu w polityce". "Polecam, zwłaszcza tym, którzy jeszcze nie przejrzeli" – napisał.

29 stycznia Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz 31. Według Światowej Organizacji Zdrowia, w 2017 roku sepsa wystąpiła u 49 milionów ludzi na świecie, a 11 milionów zmarło z jej powodu. Prawie połowa zachorowań dotyczyła dzieci (około 20 milionów), a w populacji do 5. roku życia sepsa była przyczyną 2,9 miliona zgonów.

Z danych WOŚP wynika, że w tym roku udało się zebrać już prawie 155 milionów złotych. Niektóre licytacje nadal trwają, więc ta suma na pewno będzie wyższa.

W poniedziałek Jurek Owsiak mówił, że "zakończyliśmy nasz Finał deklarowaną kwotą 154 mln 606 tys. 764 zł, kwota zaksięgowana na koncie to 22 mln 625 tys. 503 zł". – Teraz będzie ogromne liczenie i do momentu, kiedy ta kwota deklarowana będzie zgodna z kwotą w banku, będziemy podawali codziennie stan konta – przekazał.

I dodał: "Ten Finał był poświęcony sepsie. Chcieliśmy z nią wygrać i już teraz możemy powiedzieć, że wygraliśmy ten temat. Musimy jednak poczekać, aż ukonstytuują się wszystkie pieniądze na naszym koncie".