Lubacz oberwała za odważną stylizację. Kamińska-Radomska jej broni: "Magda jest wzorem cnót"

Weronika Tomaszewska-Michalak
14 lutego 2023, 06:16 • 1 minuta czytania
Magdalena Lubacz, znana w sieci jako Maluba, pojawiła się ostatnio na czerwonym dywanie w odważnej stylizacji, co obiło się szerokim echem. Teraz kreację byłej uczestniczki "Projektu Lady" skomentowała Irena Kamińska-Radomska. Ku zaskoczeniu wielu stanęła w jej obronie.
Irena Kamińska-Radomska staje w obronie Maluby. fot Artur Zawadzki/REPORTER // Fot. Pawel Wodzynski/East News

Maluba na premierze "Heaven and Hell"

Kilka dni temu zorganizowano uroczystą premierę filmu "Heaven and Hell". Za realizację tej produkcji odpowiadali ci sami twórcy, którzy stworzyli "365 dni" - ekranizację erotyku Blanki Lipińskiej.

Na wydarzenie przybyło wiele gwiazd polskiego show-biznesu, w tym Magdalena Lubacz. Przypomnijmy, że Maluba przed laty wystąpiła w formacie "Projekt Lady". Teraz na czerwonym dywanie zapozowała w sukience-marynarce z bardzo dużym dekoltem. W sieci pojawiły się głosy: "czy taki strój przystoi damie".

Głos zabrała Irena Kamińska-Radomska. "Magda jest wzorem cnót"

Kamińska-Radomska, specjalistka od etykiety poświęciła tej kwestii swój najnowszy post na Instagramie.

"To hipokryzja krytykować Magdę w ubraniu, podczas gdy z ekranów wylewa się całkowita nagość i seks. Nie znoszę zakłamania. Magda jest spójna w swoim wizerunku. To oczywiste, że jej wygląd pozostawia wiele do życzenia, przynajmniej z perspektywy damy Projektu Lady. Ale na tym wydarzeniu Magda jest wzorem cnót" - stwierdziła mentorka.

Ta opinia ekspertki od "dobrych manier" może szokować, szczególnie zważywszy na fakt, że ostatnie jej wypowiedzi, o których było głośno w mediach, miały zupełnie inny wydźwięk.

Ostatnio na jej instagramowym profilu pojawiła się fotografia starszej kobiety pozującej w bieliźnie. Ekspertka dodała wymowny opis. "Ostatnio brakuje ludziom wstydu" - stwierdziła.

Swego czasu zasłynęła też wypowiedzią o noszeniu krótkich spodenek przez mężczyzn.

Czytaj także: Trudno jest być facetem w te upały. Krótkie spodenki to coś, co nas ratuje, ale... nie wypada – Nie wypada, żeby dorosły mężczyzna czy nawet młodzieniec, chodził po ulicy w mieście w krótkich spodenkach. Jest to foux pas. W tej chwili panowie narzekają na gorąco i pozwalają sobie na krótkie spodenki. Tak, jakby ich charaktery nagle się osłabiły, bo nie są w stanie dla przyzwoitego wyglądu wytrzymać temperatur. A kiedyś przecież nie było inaczej. Elegancki mężczyzna chodzi tylko w długich spodniach, oczywiście mówimy o ulicy – powiedziała w "Dzień Dobry TVN". O Irenie Kamińskiej-Radomskiej możemy przeczytać w sieci, że jest "cenioną ekspertką z zakresu etykiety, protokołu dyplomatycznego i dress code'u". Specjalistkę zaproszono przez produkcję TVN do współpracy. I tak została mentorką oraz jedną z jurorek w programie "Projekt Lady".