Joe Biden już w Warszawie. Prezydent USA nocował w hotelu Marriott

Natalia Kamińska
20 lutego 2023, 22:33 • 1 minuta czytania
Wieczorem w poniedziałek prezydent USA wrócił z Kijowa do Polski. Z Przemyśla udał się na lotnisko w Jasionce koło Rzeszowa. Po godz. 23 Joe Biden wylądował w Warszawie i udał się na nocleg do hotelu Marriott. W stolicy na wtorek zaplanowano spotkania z polskimi oficjelami i przemówienie przed Zamkiem Królewskim.

Biden jest już w Polsce. We wtorek wygłosi przemówienie w Warszawie

Po godz. 20:30 Joe Biden dotarł do Polski po kilkugodzinnej podróży z Kijowa. Wsiadł tam do pociągu, który dotarł do Przemyśla. Prosto z peronu prezydent USA został zabrany na lotnisko w Jasionce koło Rzeszowa. - Prezydent USA Joe Biden jest już w Polsce - przekazał wówczas mediom wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk.

Około godz. 23:15 Biden przyleciał do Warszawy. Air Force One (wyjątkowo funkcję tę pełni maszyna Boeing C-32) z Joe Biden wylądował na lotnisku im. Fryderyka Chopina. Polityk powitany został przez szefa Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP Marcina Przydacza, ambasadora USA w Polsce Marka Brzezinskiego oraz szefową Kancelarii Prezydenta RP Grażynę Ignaczak-Bandych.

Następnie Biden wsiadł do opancerzonej limuzyny, potocznie nazywanej Bestią – i ulicami Warszawy udał się na nocleg do hotelu Marriott w centrum miasta, przy Alejach Jerozolimskich. Na miejsce prezydent USA dotarł około godz. 23:45.

Joe Biden we wtorek w Warszawie spotka się m.in. z prezydentem Andrzejem Dudą. Wygłosi również przemówienie z okazji wybuchu wojny w Ukrainie oraz spotka się z liderami państw grupy tzw. Bukaresztańskiej Dziewiątki (B9). Są to Polska, Rumunia, Estonia, Litwa, Łotwa, Słowacja, Czechy, Węgry oraz Bułgaria.

Biden odwiedził Ukrainę. Zapewnił Kijów o dalszym wsparciu

Dodajmy, że wizyta prezydenta USA w Polsce od jakiegoś czasu była pewna. Jednak jego przyjazd do Ukrainy był do końca tajemnicą. Dopiero kiedy powił się w Kijowie, media zostały o tym poinformowane.

Joe Biden zabrał ze sobą niewielką świtę złożoną z doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Jake'a Sullivana, zastępcy szefa personelu Jen O'Malley Dillon i osobistej asystentki Annie Tomasini. W Kijowie Biden wygłosił ważne przemówienie. Jak mówił, podczas konferencji z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim, Ukrainie pomaga ponad 50 krajów. Od Japonii po USA. – Wiodące gospodarki świata zmuszają Rosję do płacenia ogromnej ceny – powiedział prezydent USA. Biden zauważył też, że Ukraińcy przypominają światu, "co znaczy odwaga".

"Rok później Kijów stoi. Ukraina stoi. Demokracja stoi. Amerykanie stoją ramię w ramię z wami, tak, jak cała Ukraina. Kijów skradł część mojego serca" - podkreślił. Kolejne ważne słowa o tej wojnie padną już w Warszawie we wtorek.