Co za poświęcenie. Nicholas Hoult jadł ... robaki na planie filmu z Nicolasem Cagem

Maja Mikołajczyk
03 marca 2023, 08:35 • 1 minuta czytania
Nicholas Hoult właśnie udowodnił, że dla roli potrafi zrobić wiele. Aktor znany m.in. z takich seriali, jak "Kumple" czy "Wielka" na planie horroru komediowego "Renfield" jadł prawdziwe insekty.
Nicholas Hoult jadł robaki na planie filmu "Renfield". Fot. Christopher Peterson/ SplashNews.com/ East News

Aktor jadł żywe robaki na planie filmu "Renfield" z Nicolasem Cagem

"Renfield" to horror komediowy, będący kolejną reinterpretacją klasycznej powieści "Dracula" Brama Stokera. Tytułowy bohater to sługa najsłynniejszego wampira w historii (w tej roli Nicolas Cage) i to właśnie w niego wciela się Nicholas Hoult.

Aktor udzielił wywiadu magazynowi "Total Film" i zdradził, że zgodnie z książkowym oryginałem, jego bohater posila się insektami. W tych scenach Hoult rzeczywiście jadł prawdziwe robaki.

– Myślę, że zamówili je z Amazonu albo innego sklepu internetowego – opowiadał odtwórca roli Renfielda. – Świerszcze były w różnych smakach. Niektóre z nich były grillowane, inne z dodatkiem soli i octu. Kiedy już przekonasz się do zjedzenia ich, okazuje się, że wcale nie smakują źle. Wiem, co mówię, bo zjadłem ich dużo. Był tylko jeden, który nie przypadł mi do gustu – stonka ziemniaczana. Smakowała jak... stonka – wspominał Hoult.

Aktor dodał jednak, że nie wszystkie insekty, które spożywał na ekranie, były prawdziwe, np. spora część karaluchów była zrobiona z karmelu.

Film w reżyserii Chrisa McKaya ("Robot Chicken", "LEGO® BATMAN: FILM") znalazł się na naszej liście najbardziej wyczekiwanych horrorów 2023 roku.

"Nicolas Cage powraca do pierwszej ligi, a jednym z jego pierwszych projektów tego typu jest kolejna reinterpretacja klasycznej powieści Brama Stokera, w której aktor wciela się w jedną z najbardziej ikonicznych postaci popkultury. "Renfield" Chrisa McKaya ("Wojna o jutro") skupia się na postaci tytułowego sługi hrabiego Draculi (...), który postanawia się zmienić, gdy poznaje ukochaną" – przeczytacie w nim.

Polska premiera filmu zapowiedziana jest na 14 kwietnia.

Kim jest Nicholas Hoult?

Nicholas Hoult to aktor, który pierwszą znaczącą rolę zaliczył już w bardzo młodym wieku, gdy w 2002 roku zagrał obok Hugh Granta w komediodramacie "Był sobie chłopiec". Rozpoznawalność zyskał jednak dzięki kontrowersyjnemu brytyjskiemu serialowi dla młodzieży "Kumple", w którym wcielił się w rolę Tony'ego Stonema.

Od tamtej pory Hoult gra z powodzeniem zarówno w dużych hollywoodzkich produkcjach, jak i niszowych artystycznych produkcjach. Wśród tych pierwszych można wymienić takie tytuły, jak: "X-Men: Przeszłość, która nadejdzie" czy "Mad Max: Na drodze gniewu".

Jeśli zaś chodzi o bardziej kameralne produkcje, brytyjskiego aktora można zobaczyć w takich filmach, jak: "Samotny mężczyzna", "Faworyta" czy "Menu". Hoult gra również jednego z głównych bohaterów w serialu "Wielka".