Kwaśniewski może zostać nowym szefem NATO? MON skomentowało doniesienia
- Jens Stoltenberg odejdzie ze stanowiska sekretarza generalnego NATO pod koniec września 2023 roku
- Wśród potencjalnych następców wymienia się m.in. premiera Holandii Marka Rutte, prezydent Słowacji Zuzanę Čaputovą czy też byłego prezydenta Polski Aleksandra Kwaśniewskiego
- Wiceszef MON Marcin Ociepa zadeklarował, że "polski rząd będzie wspierał Polaków, którzy ubiegają się o najważniejsze stanowiska na świecie"
Kwaśniewski może zostać szefem NATO?
Za kilka miesięcy, pod koniec września 2023 roku ze stanowiska sekretarza generalnego NATO ma odejść Jens Stoltenberg. Były premier Norwegii pełni funkcję szefa Sojuszu Północnoatlantyckiego od 1 października 2014 roku – w połowie lutego rzeczniczka organizacji zapowiedziała, że Stoltenberg nie będzie ubiegał się o kolejne przedłużenie kadencji.
Po ujawnieniu planów szefa NATO na świecie ruszyła giełda nazwisk. Wśród potencjalnych następców Norwega wymienia się m.in. sekretarza obrony Wielkiej Brytanii Bena Wallace'a, premiera Holandii Marka Rutte czy wicepremier Kanady Chrystię Freeland. Jak jednak informował w weekend Onet, "coraz częściej mówi się o tym, iż Stoltenberga powinien zastąpić ktoś z naszego regionu" – np. prezydent Słowacji Zuzana Čaputova.
Trzech ambasadorów państw NATO, z którymi rozmawiał portal, wymieniło również Polaka: Aleksandra Kwaśniewskiego. Jak stwierdzili, były prezydent miałby szansę na stanowisko, gdyby jego kandydaturę poparł aktualny polski rząd. Pojawia się jednak pytanie o to, czy PiS byłoby skłonne wesprzeć Kwaśniewskiego, który swoich opinii na temat sytuacji bieżącej nie ukrywa – jak choćby jesienią zeszłego roku, kiedy odpowiadał Jarosławowi Kaczyńskiemu, że "prawdziwym zagrożeniem dla współczesnego świata" nie jest lewica, a konserwatywny nacjonalizm.
Wiceminister obrony o Kwaśniewskim w NATO
O potencjalną kandydaturę Kwaśniewskiego na szefa NATO zapytany został w niedzielę wieczorem w "Gościu Wydarzeń" Polsat News wiceminister obrony narodowej Marcin Ociepa. Jak zapewnił, rząd PiS "chciałby, aby kolejny sekretarz generalny NATO był Polakiem" – choć zaznaczył, że to jeszcze nie czas na konkretne deklaracje.
– Jeszcze na to za wcześnie, ale mogę zapewnić, że polski rząd będzie wspierał Polaków, którzy ubiegają się o najważniejsze stanowiska na świecie – zapowiedział Ociepa, dodając, że "zawsze kibicuje Polakom".
Równocześnie Ociepa stwierdził, że w jego ocenie spekulacje dotyczące możliwej kandydatury Aleksandra Kwaśniewskiego nie zwiększają szans byłego prezydenta Polski.
– Myślę, że to jest przeciek, który nie służy Aleksandrowi Kwaśniewskiemu. Nie tak dokonuje się wyboru sekretarza generalnego NATO. Ktoś wypuścił ten przeciek, ale nie podejrzewam samego prezydenta Kwaśniewskiego. Myślę, że ktoś chciał mu zaszkodzić lub spalić tę kandydaturę. Być może był taki plan – ocenił wiceszef resortu obrony.