To potwierdza problem opozycji. W nowym sondażu rysuje się jeden sojusz z PiS

Łukasz Grzegorczyk
05 kwietnia 2023, 13:55 • 1 minuta czytania
Gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, najwięcej głosów zdobyłaby Zjednoczona Prawica – wynika z nowego sondażu. Chociaż Koalicja Obywatelska odnotowała wzrost poparcia, to partia Jarosława Kaczyńskiego miałaby szansę na większość w sojuszu z Konfederacją.
PiS i Konfederacja zyskują poparcie w nowym sondażu. Fot. Andrzej Iwanczuk/REPORTER

W najnowszym sondażu Research Partner, przeprowadzonym na panelu Ariadna, Zjednoczona Prawica zdobyła 33,9 procent głosów. To pewne pierwsze miejsce, a także wzrost o 1,1 punktu procentowego w stosunku do badania z marca. Koalicja Obywatelska zajęła drugą lokatę z wynikiem 28,3 proc. (wzrost o 1,6 p.p.).


Potem mamy... przepaść i Polskę 2050, na którą zagłosowałoby 8,4 proc. respondentów (wzrost o 0,3 p.p.). Dalej jest Konfederacja z wynikiem 8,1 proc. (wzrost o 1 p.p.) i Lewica (7,4 proc., spadek o 1,4 p.p.). Z kolei PSL uzyskało 5 proc. (spadek o 0,3 p.p.).

Kukiz'15 zdobyło 1,4 proc. (wzrost o 0,1 p.p.), Porozumienie i Agrounia 1,1 proc. (spadek o 0,2 p.p.). 0,7 proc. badanych wybrałoby inne ugrupowanie. 5,8 proc. osób udzieliło odpowiedzi: "Trudno powiedzieć".

Badanie zostało przeprowadzone przez Research Partner na Panelu Badawczym Ariadna w dniach 31.03-3.04.2023, na ogólnopolskiej próbie 1052 osób w wieku 18+, dobranej według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.

Nowy sondaż – podział na mandaty

Żeby utworzyć rząd, zwycięzca przyszłych wyborów byłby zmuszony do zawiązania koalicji z co najmniej jednym ugrupowaniem parlamentarnym. Tak wynika z analizy, którą w odniesieniu do sondażu przeprowadził dr Maciej Onasz, adiunkt w Katedrze Systemów Politycznych Uniwersytetu Łódzkiego.

O możliwej współpracy PiS i Konfederacji po wyborach mówi się już od dłuższego czasu. Polacy nie są jednak zachwyceni takim pomysłem, co pokazało jedno z ostatnich badań. Ponad 60 proc. respondentów wskazało, że taki sojusz byłby niekorzystny dla kraju. Opcję "raczej zły dla Polski" wybrało 19,2 proc. badanych, a "zdecydowanie zły" aż 42,4 proc.

Ostatnie sondaże mogą wydawać się niepokojące dla strony opozycyjnej. I tak z badania Ipsos dla oko.press i radia TOK FM wynikało, że gdyby powstała koalicja PiS-Konfederacja po wyborach, mogłaby liczyć na większość sejmową. Podobne wnioski płyną z sondażu Estymator dla prawicowego DoRzeczy.pl. Donalda Tuska i KO nie ratuje nawet 30 proc. w najnowszym badaniu IBSP dla StanPolityki.pl.

– Byłbym ostrożny z radykalną oceną ostatnich tendencji. Jest wzrost dla tak zwanej prawej strony, ale dotyczy on głównie Konfederacji. Dlaczego? Koalicja Obywatelska, Lewica, PSL, Hołownia to szeroko pojęty anty-PiS. Ludzie mają już dość tego podziału na PiS i anty-PiS. Konfederacja się z tego podziału wyłamuje – mówił prof. Antoni Dudek w rozmowie z naTemat.