Małgorzata Rozenek-Majdan spisała testament. "Jak masz już wszystko..."
- Małgorzata Rozenek-Majdan nie kryje tego, że najbardziej ceni w sobie zdyscyplinowanie. Lubi mieć pod kontrolą wszystkie sprawy
- W najnowszym wywiadzie przyznała, że dba o to, by regularnie aktualizować swój testament
- Gwiazda "Dzień Dobry TVN" dba o zabezpieczenie przyszłości swoich trzech pociech
Małgorzata Rozenek-Majdan spisała testament. "Jak masz już wszystko..."
Małgorzata Rozenek-Majdan z wykształcenia jest prawniczką, ale spełnia się jako prezenterka telewizyjna, bizneswoman, pisarka, influencerka, a także aktywistka. Przypomnijmy, że na swoim koncie ma kilka pozycji książkowych związanych z in vitro. Założyła fundację MRM.
Gwiazda aktywnie walczy o to, aby w Polsce pary, mające problem z poczęciem dziecka, mogły swobodnie korzystać z dobrodziejstwa, jakim jest in vitro.
Ona sama dzięki tej metodzie doczekała się trójki dzieci: 17-letniego Stanisława i 12-letniego Tadeusza z małżeństwa z Jackiem Rozenkiem oraz 2-letniego Henryka, który jest owocem jej miłości z trzecim mężem Radosławem Majdanem. – To jest mój obowiązek, żeby właśnie w imieniu moich dzieci, ale nie tylko, także tych, które się jeszcze nie narodziły oraz tych, które dopiero dzięki tej metodzie pojawiają się na świecie, mówić głośno o tym, że in vitro jest po prostu metodą medyczną, bardzo skuteczną i nie powinno się jej wkładać do koszyka sporów światopoglądowych – mówiła w wywiadzie z cozatydzien.tvn.pl.
– Nasze dzieci nie powinny ponosić za to żadnych kosztów, które nasi przeciwnicy próbują na nie nakładać. Nigdy nie będę milczeć w tej sprawie – zapewniła.
W najnowszym wywiadzie dla WP Gwiazdy prowadząca "Dzień Dobry TVN" przyznała, że spisała już testament. Na podobny ruch zdecydowały się też inne znane twarze, chociażby Michał Wiśniewski czy Martyna Wojciechowska.
– Jestem osobą bardzo analityczną i spisuję testamenty przed każdymi wakacjami, bo to daje mi poczucie bezpieczeństwa. Kiedy jesteś odpowiedzialną mamą trójki dzieci, masz psy, masz wszystko, rodziców, jest taka potrzeba zabezpieczenia wszystkiego wokół – powiedziała w rozmowie z Filipem Borowiakiem.
– Cała praca, którą robię, jest po to, by zabezpieczyć moje dzieci. Chcę, by miały wybór i mogły się realizować. Chcę stworzyć im taką przystań, z której ja wyszłam jako dziecko. To się wraz ze stanem posiadania aktualizuje – podkreśliła.
Rozenek-Majdan dała do zrozumienia, że w stu procentach zgadza się z Wojciechowską, której zdaniem każdy świadomy, dorosły człowiek powinien dopilnować kwestii majątkowych za życia. "Perfekcyjna" zaznaczyła, że szczególnie ważna powinna być też profilaktyka, aby nie dać się zaskoczyć żadnej chorobie.
– Jak jest się mamą, to ważne też, żeby pozabezpieczać sprawy wokół siebie i badać się. Dużo kobiet o tym zapomina. Chodzi o to, żeby ta odpowiedzialność za swoich bliskich nie kończyła się na "tu i teraz", tylko była szersza – skwitowała.