Lasy im. Jana Pawła II w całym kraju. Oto nowy pomysł ministra od Ziobry

redakcja naTemat
08 kwietnia 2023, 10:39 • 1 minuta czytania
Solidarna Polska wychodzi z inicjatywą sadzenia lasów, które mają upamiętnić papieża-Polaka. Pomysł powstał po emisji filmu "Franciszkańska 3", który zdaniem przedstawicieli prawicy był nadużyciem i narusza dobre imię zmarłego Ojca Świętego. Ruszyła więc akcja w obronie Jana Pawła II. Takim działaniem mają być właśnie pamiątkowe lasy.
Solidarna Polska chce sadzić lasy im. Jana Pawła II. Ocali tym dobre imię? Fot. Piotr Molecki/East News / Twitter @JanMencwel

– Oczekiwaniem ministra Edwarda Siarki jest, by las upamiętniający papieża-Polaka powstał w każdym nadleśnictwie w kraju – powiedział dyrektor generalny Lasów Państwowych Józef Kubica, cytowany przez Wirtualną Polskę.

Z ustaleń portalu wynika, że zachęcał on tym zdaniem regionalnych dyrektorów lasów do włączenia się w akcję. Jej autorami są politycy Solidarnej Polski, z której zresztą pochodzi minister środowiska i klimatu.

Akcja ma być zorganizowana w ramach szerszej kampanii "Łączą nas drzewa", a sadzenie ma być prowadzone pod hasłem "Lasy pamięci Jana Pawła II".

Co ma drzewo do Jana Pawła II?

Choć doszukiwanie się logiki w związku między lasami a postacią papieża wydaje się dość skomplikowane, przedstawiciele Lasów Państwowych zapewniają, że związek jest ścisły.

"Polscy leśnicy od zawsze stali na straży najcenniejszych wartości i uznanych autorytetów. Teraz stają w obronie dobrego imienia papieża Jana Pawła II. Na terenie całej Polski rusza akcja sadzenia Lasów Pamięci Jana Pawła II, która jest hołdem dla Jego niepodważalnej świętości i zasług dla naszej Ojczyzny" – napisano w komunikacie Lasów Państwowych.

Lasy im. Jana Pawła II po emisji dokumentu TVN "Franciszkańska 3"

Inicjatywa powstała po publikacji filmu telewizji TVN "Franciszkańska 3", którego twórcy między innymi dotarli do ofiar księży-pedofilów, których czyny miały być kryte przez Karola Wojtyłę jeszcze jako biskupa. Emisja reportażu pogłębiła kryzys autorytetu wobec Jana Pawła II, któremu sprzeciwić się postanowiła prawicowa część polskiego obozu politycznego. Zaangażowano do tego także leśników.

Pomysł jednak nie wszystkim się podoba. Jak pisze Wirtualna Polska, sprzeciwiła mu się grupa leśników, którzy jak mówią, "Kolejny raz są wykorzystywani jak aktyw partyjny".

– Mamy ślepo wykonywać polecenia, które są przygotowaniem do kampanii wyborczej – mówi w rozmowie z WP leśnik, który chce zachować anonimowość. Podkreśla, że on i jego koledzy boją się protestować pod nazwiskiem w obawie przed konsekwencjami.