Nietypowy protest w Gietrzwałdzie. Uczestnicy stanęli w obronie Matki Boskiej
- W piątek, w południe ruszył "Ogólnopolski Protest Pielgrzymkowy w obronie Tronu Matki Bożej w Gietrzwałdzie"
- Setki osób z różnych części kraju przyjechało do Gietrzwałdu, manifestując przeciwko budowie Lidla w miejscu objawień maryjnych
- Na miejsce przyniesiono wielki obraz Jezusa Chrystusa, śpiewano pieśni religijne. Wśród protestujących był skandalista i patostreamer Wojciech Olszański
Wojna o Lidla w Gietrzwałdzie. 200 osób protestowało przeciwko budowie sklepu
Ta sprawa od kilku tygodni rozgrzewa mieszkańców Gietrzwałdu. Emocje i poglądy na budowę Lidla w 6-tysięcznej gminie relacjonowała w naTemat Katarzyna Zuchowicz. Jak wskazała, takiej wojny w Polsce jeszcze nie było.
O przebiegu protestu poinformował serwis olsztyn.com.pl. 200 osób zwożonych autokarami z całego kraju najpierw stawiło się na mszy świętej w gietrzwałdzkim sanktuarium. Następnie zgromadzeni udali się pod krzyż w pobliże miejsca, gdzie ma być wybudowane centrum dystrybucyjne.
Manifestujący mówili nie tylko o wymiarze religijnym, ale także środowiskowym. Uznali, że Lidl zrobi z lokalnego środowiska "śmietnik".
"Chrońmy Tronu Naszej Matki przed zbezczeszczeniem przez śmietnisko Lidla, do którego mają być zwożone 154 tysiące ton odpadów rocznie, w tym odpadów niebezpiecznych dla życia i zdrowia" – czytamy w komunikacie grupy protestacyjnej.
Wojna o Lidla w Gietrzwałdzie. "Turyści i pielgrzymi będą widzieli betonowe hale"
"Jest to miejsce, w którym Matka Boża objawiła się 160 razy, jedyne w Polsce uznane przez Kościół. Zatem miejsce to wraz z całą okolicą jest uświęcone" – dodali organizatorzy przedsięwzięcia.
– Teraz z tego miejsca turyści i pielgrzymi będą widzieli betonowe hale. A jeśli zgodzimy się na postawienie jednej hali, to zaraz będzie i druga, i trzecia, i czwarta. I ten teren zaraz zamieni się w przemysłowe przedmieścia – powiedział w rozmowie z naTemat jeden z mieszkańców.
Matka Boska objawiła się tu Polakom w czasie zaborów. Mówiła po polsku na ziemiach należących do Prus. Narodził się duch dążenia do niepodległości. Do Gietrzwałdu były pielgrzymki z terenów pod zaborami. W momencie, gdy niemiecka korporacja robi tu magazyny, wyobrażam sobie, co musi czuć część Polaków, katolików.
Nie wszyscy jednak są przeciwnikami budowy Lidla w gminie. – Oczywiście, że jestem za Lidlem. Wszyscy narzekamy, że Stawiguda się pięknie rozwija, że są tam przedsiębiorstwa, firmy. A u nas nic. Jesteśmy biedną gminą, na skraju bankructwa. Mamy XXI wiek. Najwyższy czas to zmienić – powiedziała naTemat Bernadeta Mielnik, sołtys Tomaryn.
Warto podkreślić, że centrum dystrybucyjne Lidla ma dać pracę aż 250 osobom. – Znam wiele osób z terenu gminy Gietrzwałd, które tylko czekają, żeby Lidl ruszył, że zmienią miejsce pracy bliżej domu – dodała Mielnik.