Kasina Wielka w żałobie. Mieszkańcy rodzinnej miejscowości Justyny Kowalczyk są w szoku

Kasina Wielka to wieś, w której wychowała się mistrzyni i multimedalistka olimpijska w biegach narciarskich Justyna Kowalczyk. Mieszkańcy podhalańskiej wioski to najwierniejsi kibice znanej biegaczki. Teraz kiedy w lawinie zginął jej mąż, lokalna społeczność przekazuje wyrazy współczucia.

Mieszkańców Kasiny Wielkiej w woj. małopolskim bardzo poruszyła wiadomość o tragedii w życiu Justyny. Jej mąż – Kacper Tekieli, wspinacz i alpinista – zginął w lawinie, wracając ze szczytu Jungfrau w szwajcarskich Alpach. Jego ciało znaleziono dopiero następnego dnia w lawinisku. Wspinacz osierocił 2– letniego synka Hugona.

– Justyna jest dla nas bohaterką, a teraz, gdy straciła swojego ukochanego męża, pragniemy jej dać wsparcie i siłę, jakie tylko możemy. Jesteśmy z nią myślami i sercem – mówił w rozmowie z "Faktem" pan Mariusz, mieszkaniec miejscowości i wierny kibic biathlonistki.

Kowalczyk często odwiedzała Kasinę Wielką, ponieważ mieszkają tam jej rodzice i siostra. Sąsiedzi często widywali ją podczas treningów, biegającą wzdłuż leśnych ścieżek. Mieszkańcy wsi w rozmowie z "Faktem" podkreślają, że byli i są dumni z jej międzynarodowych sukcesów i łączą się w bólu po stracie ukochanego męża.

Kondolencje dla Kowalczyk płyną z całej Polski

Przypomnijmy, że po potwierdzeniu tragicznej informacji o śmierci Kacpra Tekielego w stronę Justyny Kowalczyk popłynęła ogromna fala wsparcia. Kondolencje w mediach społecznościowych złożyli zarówno fani utytułowanej biegaczki narciarskiej, jak i osoby publiczne.

Prezenterka i podróżniczka Martyna Wojciechowska podkreśliła, że Tekieli był jednym z "najcieplejszych, najwspanialszych i najpiękniej uśmiechniętych ludzi na świecie". "Był wyjątkowy, kochał góry całym sercem. Wczoraj Natura zatrzymała go w nich na zawsze" – dodała.

Zwróciła się również do Kowalczyk: "Justyna, wiem, że jest Ci bardzo, bardzo ciężko. Przytulam mocno".

Wyrazy głębokiego współczucia dwukrotnej mistrzyni olimpijskiej w biegach narciarskich złożyło Ministerstwo Sportu i Turystyki.

"Droga Justyno, jesteśmy całym sercem z Panią" – napisał na Twitterze Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej oraz były premier.