Dziadek gwałcił 6-latkę przez rok. Sąd apelacyjny właśnie zmienił mu wyrok

redakcja naTemat
25 maja 2023, 15:02 • 1 minuta czytania
Dziadek przez rok gwałcił 6-latkę. W grudniu sąd w Przemyślu skazał mężczyznę na zaledwie 3,5 roku więzienia. W czwartek sąd II instancji wydał nowy wyrok w tej sprawie. Jest on surowszy od poprzedniej decyzji.
Jest nowy wyrok ws. dziadka, który gwałcił wnuczkę. Fot. Piotr Kamionka/REPORTER

Jest nowy wyrok ws. dziadka, który gwałcił wnuczkę

W czwartek Sąd Apelacyjny w Rzeszowie wydał nowy wyrok ws. gwałconego dziecka. 77-letni dziadek Zygmunt skazany prawomocnie za gwałcenie 6-letniej wnuczki na 5 lat więzienia. Sąd podwyższył też z 10 tys. zł do 40 tys. zł kwotę nawiązki, jaką W. ma zapłacić pokrzywdzonej dziewczynce. Reszta wyroku została utrzymana.


Jaka była dalsza część poprzedniego wyroku? Sąd uznał w grudniu także, że dziadek ma opuścić dom, w którym do tej pory dochodziło do koszmaru dziewczynki. Dziadek mieszkał bowiem z wnuczką i jej rodzicami.

77-latek ma też zakaz zbliżania się do dziewczynki na odległość mniejszą niż 10 metrów. Przez kolejne 10 lat nie może także w żaden sposób kontaktować się z pokrzywdzoną.

Kiedy w grudniu (kiedy trwał proces w pierwszej instancji) senior przybył na rozprawę, z wielkim trudem wspinał się po sądowych schodach. Trzymał się dwiema rękami poręczy i ostrożnie stawiał każdy krok.

Internauci jeszcze w grudniu byli oburzeni są decyzją sądu i podkreślali, że kara za tak obrzydliwą zbrodnię powinna być o wiele bardziej surowa.

"Za gwałt na dziecku i to jeszcze własnej wnuczce powinno być dożywocie! Więcej dostaje się za kradzież chleba w sklepie!" – pisali w komentarzach. Co ciekawe, część rodziny stanęła za 78-letnim Zygmuntem.

Jakie są obecnie kary za gwałt w Polsce?

Z przepisów wynika, że "kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12".

Ale jeżeli sprawca dopuszcza się zgwałcenia:

Jeśli jednak sprawca działa ze szczególnym okrucieństwem, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5.

Co ważne, z badań wynika, że 90 proc. dzieci, które stały się ofiarami wykorzystania seksualnego, zostały skrzywdzone przez znanego sobie oprawcę.

Tylko 10 proc. wykorzystanych dzieci, padły ofiarą osoby nieznajomej. Około 30 proc. dzieci to ofiary wykorzystane seksualnie przez członka swojej rodziny. Warto wiedzieć, że im młodsza ofiara, tym większe prawdopodobieństwo, że oprawcą jest członek rodziny.

Wśród oprawców dzieci poniżej 6 roku życia, 50 proc. była członkiem rodziny. Członkowie rodziny stanowili 23 proc. tych, którzy nadużywają dzieci w wieku 12-17 lat. Około 60 proc. dzieci wykorzystanych seksualnie, padło ofiarą osób, o których mogły wcześniej powiedzieć, że im ufają.