Ogromny ścisk na głównej trasie, ludzie idą bocznymi ulicami. Tłumy na Wielkim Marszu w stolicy

Natalia Kamińska
04 czerwca 2023, 14:07 • 1 minuta czytania
Wielki Marsz Donalda Tuska i opozycji idzie przez Warszawę. W stolicy są takie tłumy, że ludzie idą nawet bocznymi ulicami, aby dotrzeć na Plac Zamkowy na finał wydarzenia.
Wielki Marsz w Warszawie. Fot. Maciej Golaszewski/East News

Polacy idą w Wielkim Marszu. Na ulicach tłumy

"W marszu bierze udział tak wiele osób, że mnóstwo ludzi idzie innymi, bocznymi ulicami w stronę mety, czyli Placu Zamkowego" – donosi nasz reporter Tomasz Golonko. Wcześniej informowaliśmy, że tłumy były także w metrze. Wielu ludziom nie udało się dotrzeć na rozpoczęcie. Dołączyli do marszu dopiero w trakcie.


Taką samą relację dodała też m.in. była prezydentka Warszawy. "Na Krakowskim tłumy, a czoło dopiero minęło plac Trzech Krzyży" – napisała Hanna Gronkiewicz-Waltz.

Na początku marszu w Warszawie przemawiali m.in. Donald Tusk, Lech Wałęsa i Rafał Trzaskowski. Zgromadzeni uczestnicy sprzeciwiają się "drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu".

– Są nas tu tysiące, miliony przed telewizorami, którzy nie dali się złamać, nie dali się zastraszyć, nie dali się zniechęcić. Polska jest w naszych sercach i dlatego przetrwaliśmy te trudne lata – rozpoczął Tusk.

Tusk: Pierwszym krokiem do zwycięstwa jest poznać się na własnej sile

– Chcę wam powiedzieć, jak patrzę dzisiaj tu, na centrum Warszawy, na niekończące się tłumy ludzi, którzy przyszli zamanifestować swoją złość, ale też swoją nadzieję, że dawno już nie pomyślałem, że słowa "tu jest Polska" tak bardzo pasują do miejsca i czasu. Tak, tu jest Polska – mówił dalej.

– Pierwszym krokiem do zwycięstwa jest poznać się na własnej sile. Jesteśmy tu dzisiaj, żeby cała Polska, cała Europa, cały świat, żeby wszyscy zobaczyli, jak jesteśmy silni, ilu jest nas gotowych, podobnie jak 30, 40 lat temu, walczyć o wolność i demokrację. Tego głosu, tej fali już nic nie zatrzyma. Olbrzym się obudził – podkreślił lider PO.

Kiedy marsz szedł na Plac Zamkowy, Tusk dodał taki tweet: "Pierwszym krokiem do zrzucenia niewoli jest być odważnym, aby być wolnym. Pierwszym krokiem do zwycięstwa jest poznać się na własnej sile".

I dodał: "Jesteśmy tutaj dzisiaj, żeby cała Polska, cała Europa, cały świat, żeby wszyscy zobaczyli, jak jesteśmy silni!". Tusk będzie przemawiał też na placu Zamkowym.

Więcej o tym, co się dzieje na bieżąco na marszu w naszej relacji na żywo tutaj: Ruszył marsz 4 czerwca. Gigantyczne tłumy na ulicach Warszawy (LIVE)