Cerber szaleje nad Europą. Szokujące temperatury w najnowszych prognozach pogody
Cerber nad Europą. Prognoza pogody wskazuje na atak ekstremalnych upałów
Już eksperymentalne, długoterminowe prognozy pogody na wakacje wskazywały, że zarówno czerwiec, jak i lipiec będą jeszcze cieplejsze niż w ubiegłych latach. O ile na początku lata jeszcze mogliśmy cieszyć się nieco chłodniejszymi okresami, tak teraz musimy przygotować się na uciążliwe upały.
Nad Europę zmierza bowiem antycyklon Cerber, przed którym ostrzegają nie tylko polskie, ale i zagraniczne media. Zmian w pogodzie możemy spodziewać się już od piątku. Antycyklon zaatakuje basen Morza Śródziemnego, a zawita do naszego kontynentu bezpośrednio z Sahary.
Nazwa "Cerber" nie wzięła się znikąd. Synoptyk Antonio Sanò w rozmowie z włoską prasą wyjaśnił, skąd nawiązanie akurat do trójgłowego potwora.
– Rozprowadzi intensywne afrykańskie upały na różne sposoby w trzech obszarach Włoch, metaforycznie reprezentowanych przez trzy głowy – powiedział. Chodzi o północ, południe i centrum kraju.
Włoski portal pogodowy ilmeteo.it zapowiedział nawet 45 stopni Celsjusza w Sardynii. W centrum kraju termometry pokażą około 40 stopni.
Problemy pogodowe wystąpią także w Niemczech. Meteorolog Dominik Jung w rozmowie z "Bild" powiedział wprost: – Niedziela z 38 stopniami może być najgorętszym dniem w roku. Na południowym zachodzie jest nawet 39 lub prawie 40 stopni.
40-stopniowe upały zaatakują także Hiszpanię. W przypadku Francji temperatura wyniesie około 35 stopni Celsjusza.
Uciążliwe upały także w Polsce. IMGW już wydało alerty na weekend
Do Polski uciążliwe upały dotrą z delikatnym opóźnieniem, bowiem jeszcze w piątek odczujemy maksymalnie od 22 stopni Celsjusza na Pomorzu do 28 w centralnej części państwa.
Próg 30 stopni ciepła przekroczymy jednak już w sobotę. Takie wartości pokażą termometry mieszkańców zachodniej części kraju. Jeszcze gorzej będzie w niedzielę. Wtedy temperatura wzrośnie nawet do 33 stopni Celsjusza.
Czekają nas także tropikalne noce, bowiem w późnych godzinach temperatura nie spadnie poniżej 18 stopni Celsjusza.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia, które zaczną obowiązywać od soboty w zachodniej części kraju. W kolejnych dniach, aż do poniedziałku włącznie, alerty zaczną obejmować także południowy i centralny pas kraju. Powodem zagrożenia są właśnie upały.
Do upałów dochodzą słabe porywy wiatru i czyste, słoneczne niebo, co jedynie zwiększa skalę uciążliwości pogody. Dopiero od przyszłego tygodnia możemy spodziewać się burz i opadów deszczu, jednak temperatury będą oscylowały od 30 do 33 stopni Celsjusza.