Kiedyś to ona spotykała się z Pachutem. Teraz wysyła Dodzie "dyskretne" wsparcie?

Joanna Stawczyk
07 sierpnia 2023, 12:06 • 1 minuta czytania
Od dwóch tygodni w mediach przewija się temat rozstania Dody i Dariusza Pachuta. Sami zainteresowani nie wydali w tej sprawie oficjalnych oświadczeń, ale serwisy i fani dopatrzyli się znaków, które mogą to sugerować. Wielbiciele wokalistki przesyłają jej dużo wsparcia. Do tego grona dołączyła Dorota Gardias? Jeszcze na początku 2022 roku pogodynka sama randkowała ze sportowcem.
Gardias wysyła Dodzie "dyskretne" wsparcie? Kiedyś spotykała się z Pachutem Fot. Adam Jankowski/REPORTER; Instagram.com / @dorotagradias

Gardias wysyła Dodzie "dyskretne" wsparcie? Kiedyś spotykała się z Pachutem

Ostatnio Doda przeżywa skomplikowany okres w swoim życiu osobistym, co nie umknęło uwadze jej fanów. Sygnałem tego były wspólne fotografie z Dariuszem Pachutem, które zaczęły znikać z jej profilów w mediach społecznościowych już jakiś czas temu. Plotek o kryzysie w ich związku nie uciszyło oświadczenie, które wydano 3 sierpnia, przed konferencją ramówkową Polsatu.


"Dziś odbędzie się ramówka Polsatu, na której będę przedstawiać mój najnowszy program, który jest spełnieniem moich marzeń i za który serdecznie dziękuję. Wszyscy na niego czekacie, więc proszę, by omijać temat mojego życia prywatnego. Jestem na trudnym jego etapie, nie chciałabym, by większość czytelników zinterpretowała to jako promocję programu. Muszę/musimy przejść przez niego sami" – przekazała artystka.

W sobotę (5 sierpnia) Dorota Gardias opublikowała na swoim instagramowym profilu filmik, w którego tle słyszymy utwór "Motylem jestem". Załączyła do niego także wpis, na który zwrócili uwagę fani Rabczewskiej.

"Po każdej burzy wychodzi słońce. Zawsze… Daj czas czasowi… Posklejaj skrzydła… I poczekaj na dobry wiatr… Przytulam mocno, mocno!" – napisała prezenterka pogody. Pod postem pojawiły się komentarze, w których wielbiciele wokalistki dali do zrozumienia, że odebrali słowa Gardias jako "dyskretne" wsparcie dla Dody.

"Jeśli to dla Dody, to fani dziękują za wsparcie!"; "Odbieram to ze wzruszeniem jako przekaz do Dody"; "Mam wrażenie, że to przekaz do Doduni. Piękne jest to, że kobiety się wspierają..."; "Wszystkie Doroty to mega silne kobiety! Trzymam kciuki za was, dziewczyny" – pisali.

Warto zwrócić uwagę również na to, że hasło "posklejaj skrzydła" może odnosić się do tatuażu Dody, który ma na plecach. W czerwcu piosenkarka wystąpiła także z białymi skrzydłami w Opolu, śpiewając przy fortepianie utwór "Pewnie Już Wiesz".

Gardias była związana z Pachutem przed Dodą

Kluczowe wobec powyższego jest to, że Dorota Gardias w przeszłości także randkowała z Pachutem. Przypomnijmy, że pod koniec stycznia 2022 roku po raz pierwszy wrzuciła do sieci zdjęcie z podróżnikiem i sportowcem.

Wcześniej popularna prezenterka pogody TVN, TVN24, TTV i "Dzień dobry TVN" faktycznie starała się zachować informację o związku w sekrecie. Ostatecznie zdecydowała się jednak pochwalić ukochanym, będąc na ich wspólnym wyjeździe w górach. "Naszą pasją są wędrówki po górach i przytulanie" – pisała wówczas pod wspólnym zdjęciem pogodynka TVN. Z kolei Pachut dodał u siebie, że są "sportowymi świrami". "A to dopiero początek…" – podkreślił, sugerując, że myślą poważnie o wspólnej przyszłości.

Okazało się inaczej. Para rozstała się, co Gardias potwierdziła pod koniec marca. W rozmowie z magazynem "Party" skwitowała zwięźle zakończenie związku. – To prawda. Nie jesteśmy już razem. Chcę wierzyć, że czas wyleczy rany – spuentowała gorzko.