Waży się polityczny los Kukiza. Polityk zdradził, co ustalił z prezesem PiS
Co dalej ze startem Kukiza w wyborach? Decyzja prawie pewna
– Nie wiem, co by się musiało wydarzyć, żeby do tego wspólnego startu nie doszło – przekazał Paweł Kukiz w programie "Studio PAP". I dodał: – Mamy doprecyzowane wszystkie postulaty, których spełnienia oczekuję od obozu Zjednoczonej Prawicy.
Niebawem ma zostać podpisane porozumienia z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
– Ja się prezesowi nie dziwię, że przeciąga to podpisanie (porozumienia-red.) ze względów politycznych, ponieważ jest kilka takich podmiotów w ramach Zjednoczonej Prawicy, z którymi również nie podpisał żadnych porozumień. Gra jako wytrawny polityk na ostatnią chwilę – wskazał polityk w rozmowie z Polską Agencją Prasową. Poinformował też, że jeśli by nie doszło do podpisania tego porozumienia, to on nie będzie startował w wyborach w tym roku.
Pod koniec lipca lider Kukiz'15 (oficjalnie teraz ta partia ma nazwę KUKIZ15) zdradził natomiast, z jakiego okręgu będzie startował. – Jeśli do startu dojdzie, to tylko i wyłącznie z okręgu opolskiego – przekazał.
Paweł Kukiz podkreślił wtedy, że jego politycznym celem jest "odpartyjnienie" ordynacji wyborczej. Polityk chce także obniżenia progów frekwencyjnych przy referendach oraz "odpartyjnienia sądownictwa".
Kukiz dostaje duże dotacje od Morawieckiego
Przypomnijmy też, że spekulacje ws. tego czy Paweł Kukiz będzie startował do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości trwają do kilku miesięcy. A nasiliły się, gdy w kwietniu Wirtualna Polska ujawniła, że związana z Kukizem fundacja "Potrafisz Polsko", otrzymała od premiera Mateusza Morawieckiego prawie 4,3 mln zł dotacji.
Jakby tego było mało, na początku lipca także portal WP podał, że fundacja "Potrafisz Polsko!" złożyła kolejny wniosek do KPRM o dotację z rezerwy budżetowej. Tym razem chodzi o ponad 3,1 mln zł na projekt upamiętniania cmentarzy. Wniosek wówczas nie został jeszcze rozpatrzony. Co ciekawe, wiosnę tego roku partia Kukiz'15 została zdelegalizowana. Teraz Paweł Kukiz startuje z nowym (starym) ugrupowaniem. Jego nowa partia nazywa się bowiem...KUKIZ15. "Rzeczpospolita" podała, że 19 kwietnia w Sądzie Okręgowym w Warszawie współpracownicy Kukiza zarejestrowali nową partię o wspomnianej poważnej nazwie.
Powodem delegalizacji partii Kukiz'15 było nieterminowe złożenie sprawozdania finansowego za 2021 rok. Taki obowiązek spoczywa na wszystkich partiach politycznych w Polsce – również w tych, które nie mają przychodów, ani wydatków. Karą za niezłożenie sprawozdania jest delegalizacja.