Fala burz nad Polską. Nagranie pokazuje, jak wyglądają ulice wielkiego miasta

redakcja naTemat.pl
18 sierpnia 2023, 17:52 • 1 minuta czytania
Przez Polskę przechodzą ulewy. Na nagraniach w internecie widać zalane ulice miast. To efekt fali upałów, nawałnice nad Polską szykują się też w weekend, o czym mówił wcześniej w rozmowie z naTemat synoptyk IMGW Grzegorz Walijewski.
Burze nad Polską. Na zdjęciu: zalana Łódź. Fot. Screen / Facebook / Sieć Obserwatorów Burz

Najtrudniejsza sytuacja pogodowa ma być obecnie w województwie łódzkim. Nagranie dokumentujące zalane ulice w Łodzi możemy zobaczyć na profilu Sieć Obserwatorów Burz na Facebooku. Przesłała je internautka. Pokazuje istne "oberwanie chmury". Jak przekazują nam kierowcy, woda zalała ulice do tego stopnia, że zmuszeni są jeździć po chodnikach. Także Tomaszów Mazowiecki ma doświadczać kolejnej porcji intensywnych opadów deszczu. Silne opady występują także na Podkarpaciu, Pomorzu Zachodnim czy na południu Dolnego Śląska.


Noce tropikalne

Deszcze nie odpuszczą także w weekend. To nieuchronny efekt fali upałów, która ma miejsce obecnie w Polsce. Za dnia w weekend termometry powinny pokazać ponad 30 stopni, możemy też spodziewać się tropikalnych nocy. To zjawisko ma miejsce, gdy temperatura w nocy przekracza 20 stopni Celsjusza. Prognozował to w rozmowie z naTemat synoptyk Grzegorz Walijewski. Takich temperatur można spodziewać się w noce z piątku na sobotę, z soboty na niedzielę, a nawet z niedzieli na poniedziałek. Pewne jest za to w całej Polsce, że w najbliższych dniach w nocy będzie minimum powyżej 18 stopni. W piątek 18 sierpnia burze pojawią się w centrum kraju. Prawdopodobne będą zwłaszcza na Mazowszu, w Łódzkiem, Kujawsko-Pomorskiem i wschodniej części Wielkopolski. A jak będzie z burzami w weekend?

– W sobotę powietrze polarno-morskie wleje się do kraju śmielej. Po południu burze mogą pojawić się na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. W niedzielę burze mogą wystąpić już w całym kraju – wylicza Grzegorz Walijewski. Jak wskazuje TVN Meteo przelotne deszcze i burze powinny w sobotę ograniczyć się do Małopolski, wschodniego Mazowsza, Lubelszczyzny, Ziemi Świętokrzyskiej, Podlasia, Podkarpacia oraz Pomorza.

W niedzielę burze będą najbardziej prawdopodobne na południowym zachodzie, w centrum, na Warmii i Mazurach, a także na Mazowszu. Temperatura będzie wynosić około 30 stopni Celsjusza.

Prognoza pogody na drugą połowę sierpnia

Mamy złą wiadomość dla tych, którzy wzięli urlop na początku sierpnia (bo teraz będzie znacznie więcej lata), ale dobrą dla tych, którzy w najbliższych dniach i tygodniach wybiorą się w Polskę. Jak dowiaduje się naTemat w IMGW, dalsza część drugiego wakacyjnego miesiąca zapowiada się letnio i upalnie. Dlaczego zła dla tych, którzy dotąd wypoczywali nad Bałtykiem i na Mazurach? Bo lipiec i początek sierpnia były wyjątkowo kapryśne. Za to od kilku dni mamy upały i słońce. To nie będzie się zmieniać w dłuższej perspektywie.