Wojewódzki zadrwił z Cichopek i Hakiela. Tancerz "podziękował" showmanowi
Kuba Wojewódzki w felietonie o Cichopek i Hakielu. Tancerz "podziękował mu"
Ostatnio Marcin Hakiel zorganizował na swoim instagramowym profilu sesję "Q&A" (pytania i odpowiedzi - red.). Obserwatorów ciekawiły między innymi kulisy jego relacji z byłymi partnerkami. Jedno z pytań dotyczyło niewierności.
"Jak dowiedziałeś się o zdradzie?" – napisał internauta. Były mąż Katarzyny Cichopek ujawnił, że pomogli mu w tym specjaliści. "Wynająłem detektywów" – zwierzył się.
Kuba Wojewódzki już parę miesięcy temu drwił z zamieszania, które wybuchło po rozstaniu gwiazdy "M jak miłość" i choreografa. W swojej "Kronice popkulturalnej" w magazynie "Polityka" ocenił, że medialna burza uczyniła z tancerza celebrytę.
"Marcin Hakiel wreszcie ma sukces. Tancerz właśnie odbywa rozwodowy tour po mediach. Tym razem w ramach cyklu Plejada Live opowiadał, jaki jest szczęśliwy, że jest nieszczęśliwy. Albo na odwrót" – napisał showman.
Tymczasem na łamach kroniki zatytułowanej "Mea Pulpa" Wojewódzki znowu poruszył temat "Kurzopków" i ich byłych partnerów, czyli Marcina Hakiela i Pauliny Smaszcz.
Na wstępie wbił szpilę Kasi Cichopek (podobnie, jak zrobił to Szymon Majewski - red.), nawiązując do tego, że obecnie jest jedną z głównych gwiazd TVP.
"Koniec 'You Can Dance' w TVP1. Tym samym pracę tracą naczelna chórzystka telewizji publicznej Kasia Cichopek oraz 'wizjoner tańca', czyli Agustin Egurrola. Był taki dowcip: '– Towarzyszu Stalin, przyszedł wizjoner i mówi, że zna przyszłość. – Do łagru. Jakby znał, toby nie przychodził'" – stwierdził w felietonie.
Potem przeszedł do spraw prywatnych prowadzącej "Pytania na Śniadanie", uderzając w jej byłego męża.
"Marcin Hakiel, były małżonek Kasi Cichopek, wyznał swoim fanom, że wynajął prywatnego detektywa, aby zdemaskować niewierność partnerki. Kasia jest znana z gry w tandetnym serialu. On teraz też" – zakpił, mając na myśli "M jak miłość".
Tancerz na InstaStory krótko skomentował wzmiankę na swój temat. "Dzięki za dobre słowo. Mam nadzieję, że poczułeś się lepiej" – zareagował w relacji, gdzie oznaczył Wojewódzkiego.
W swojej kolumnie gwiazdor TVN skupił się również na Paulinie Smaszcz, która od miesięcy jest często wspominana w kontekście konfliktów z ex mężem Maciejem Kurzajewskim oraz jego obecną partnerką.
Ekspertka od PR-u i komunikacji, określająca siebie jako "kobieta petarda", często nieprzychylnie wyraża się na temat "Kurzopków" na swoim profilu na Instagramie, co przyciąga uwagę mediów.
Chociażby ostatnio Smaszcz nazwała Kurzajewskiego "złośliwym, podłym Pinokiem", nawiązując do tego, że ma go za kłamcę. "Znam takie związki, które od początku nie kłamią jak najęte, nie milczą, bo tyle syfu nagrabili, że tylko pozostaje milczenie, by szambo nie wylało, tylko otwarcie i dzielnie nie oszukując nikogo, weszli w związek z pełnymi konsekwencjami, a nie jak obślizgłe szczury umoczone w ścieku oszustw, kłamstw i manipulacji" – napisała w obszernym poście.
Wojewódzki zwrócił uwagę na postawę byłej żony gwiazdora TVP, podsumowując ją następująco: "Paulina Smaszcz. Najbardziej utytułowany brak kariery w Polsce".