Szokujące wyznanie Dody. "Mąż zdradzał mnie z terapeutką"

Weronika Tomaszewska-Michalak
12 września 2023, 10:18 • 1 minuta czytania
Doda otwarcie mówi o tym, że chorowała na depresję. Ostatnio nawet została ambasadorką kampanii, która ma na celu szerzenie wiedzy na temat tej poważnej choroby. Gwiazda opowiedziała o swojej walce o dobry stan psychiczny. Zdobyła się też na szokujące wyznanie o mężu i jego zdradzie.
Doda zdobyła się na szokujące wyznanie. Fot. VIPHOTO/EAST NEWS

Doda na przestrzeni swojej wieloletniej kariery w show-biznesie mierzyła się z wieloma trudnościami. Choć na co dzień jest osobą pewną siebie i pełną energii, to i ją złamały niektóre przykre doświadczenia.


Wokalistka wzięła udział w kampanii "Twarze depresji. Nie oceniam. Akceptuję". Udzieliła wywiadu, w którym otworzyła się na temat swoich zmagań z tą chorobą. Jej psychika powiedziała "stop" po rozstaniu z drugim mężem.

Doda: Mój mąż miał romans z terapeutką

– Mój organizm zakomunikował mi, że nie jest już w stanie funkcjonować. Nic mnie nie cieszyło. Zupełnie nic – zwierzyła się. Pomogły jej leki i psychoterapia, choć i nawet podczas niej miała zostać skrzywdzona.

Czytaj także: Doda twierdzi, że tak naprawdę nie lubi sławy. "Śledzenie i inwigilowanie" – Mam przyjaciółki, które chorują na depresję, a nie miały takiego szczęścia jak ja. Też znam osoby, które nie miały szczęścia z psychologami, bo to też tylko ludzie. Ja miałam szczęście z farmakoterapią i psychoterapią, jeżeli chodzi o depresję. Terapie z parą nie wychodziły, np. mój mąż miał romans z terapeutką – ujawniła.

Gwiazda zaznaczyła, że wyjście z depresji jest naprawdę trudne. Choć udało jej się ją pokonać, to dziś o wiele bardziej postępuje zgodnie ze swoimi potrzebami tymi fizycznymi i psychicznymi.

– Jestem już w grupie ludzi, którzy są po udanej walce z depresją, ale to nie jest tak, że mogę już sobie pozwolić na wszystko. Ja na siebie chucham i dmucham, żeby depresja nie wróciła. Jestem też po dwóch operacjach kręgosłupa. Czy mogę teraz skakać na bungee? Czy mogę robić tańce-hulańce? Nie, od piętnastu lat asekuruję się. Na scenie wszystkie moje ruchy są z myślą o tym, by mój problem z kręgosłupem się nie odnowił. To samo z psychiką – powiedziała w wywiadzie na łamach magazynu "Twarze Depresji" 9/2023.

***

Przypominamy, że każda osoba, która boryka się z depresją lub ma problemy i chciałby porozmawiać, może zadzwonić pod jeden z poniższych numerów telefonu: