Mick Jagger zrobił niespodziankę fanom. Zaśpiewał z Lady Gagą i stał się memem

Zuzanna Tomaszewicz
21 października 2023, 14:21 • 1 minuta czytania
Kultowy zespół The Rolling Stones przygotował dla fanów niespodziankę podczas ostatniego koncertu w nowojorskiej dzielnicy Chelsea. Mick Jagger zaprosił na scenę Lady Gagę i wykonał z nią piosenkę "Sweet Sounds of Heaven". Występ duetu podbił serca internautów i w zaskakującym tempie stał się memem.
Lady Gaga i Mick Jagger zaśpiewali razem piosenkę w Nowym Jorku. Fot. Youtube / The Hollywood Reporter

Lady Gaga wystąpiła z The Rolling Stones

W czwartek 19 października w klubie Racket w Nowym Jorku odbył się koncert The Rolling Stones, podczas którego zespół po raz pierwszy wykonał na żywo piosenki z 26 amerykańskiego albumu studyjnego "Hackney Diamonds". Oprócz możliwości wysłuchania płyty na dzień przed jej premierą miłośnicy Stonesów mieli także okazję doświadczyć niezwykłego wydarzenia – w setliście uwzględniono duet Micka Jaggera i Lady Gagi.


Zdobywczyni Oscara za utwór "Shallow" z filmu "Narodziny gwiazdy" dołączyła do brytyjskich legend rocka i zaśpiewała wraz z liderem Stonesów kawałek "Sweet Sounds of Heaven".

Na nagraniach opublikowanych w internecie widzimy, że obie gwiazdy świetnie czuły się w swoim towarzystwie. Najwięcej uwagi przykuł moment, w którym Gaga i Jagger toczyli bitwę polegającą na tym, kto głośniej zaśpiewa "Oh yeah".

Jak można się domyślić, rock'n'rollowy wykon szybko przerodził się w mema. Użytkownicy TikToka używają występu Gagi i Jaggera, by w zabawny, bądź sarkastyczny sposób przedstawić sytuacje z życia wzięte.

– To pierwszy od dłuższego czasu koncert klubowy, jaki zagraliśmy w Nowym Jorku. Przychodziłem do tego klubu, kiedy jeszcze nazywał się Highline. Potem nazywał się Blow, a jeszcze później Powder. Tak czy inaczej, wspaniale jest tu z wami być i robić hałas – wspominał ze sceny 80-letni frontman. Jego wypowiedź potwierdza tylko, jak długa historia łączy The Rolling Stones ze Stanami Zjednoczonymi.

The Rolling Stones nadal są w formie

Warto wspomnieć, że niewiele brytyjskich zespołów cieszy się taką sławą w USA. Wraz ze Stonesami swój amerykański sen spełnili m.in. The Beatles.

Przypomnijmy również, że The Rolling Stones nie zeszli ze sceny muzycznej od 1962 roku. Zwiedzili świat wzdłuż i wszerz, a do Polski zawitali aż cztery razy. Pierwsze ich dwa koncerty w kraju nad Wisłą odbyły się tego samego dnia, czyli 13 kwietnia 1967 roku, w stołecznej Sali Kongresowej. Pod Pałacem Kultury i Nauki panowała taka sama atmosfera, jak podczas słynnych występów Johna Lennona i paczki.

Singiel "Angry" z Sydney Sweeney

Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Stonesi pokazali ostatnio teledysk do swojego pierwszego singla z najnowszej płyty - "Angry", w którym zagrała znana z serialu "Euforia" Sydney Sweeney.

Fani w komentarzach są zachwyceni piosenką i chwalą zespół za zachowanie charakterystycznego brzmienia. "Legendy to mało powiedziane! The Rolling Stones są niesamowici", "Fakt, że ich muzyka po tylu latach ma ten sam klimat, podnosi na duchu", "To niewiarygodne, że od 60 lat wciąż są na szczycie. Ta piosenka brzmi tak dobrze. Riff w stylu Richardsa ze starych Stonesów" – czytamy w nich.

Czytaj także: https://natemat.pl/518835,ksiazka-britney-spears-pokazuje-ze-jej-zycie-bylo-koszmarem-szkoda-mi-jej