Tyle zarabiali komentatorzy TVP. Korwin-Piotrowska stwierdziła, że to "bezczelna kradzież"

Weronika Tomaszewska-Michalak
17 stycznia 2024, 13:33 • 1 minuta czytania
Karolina Korwin-Piotrowska odniosła się do informacji, na jakie zarobki mogli liczyć komentatorzy TVP za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. Dziennikarka nie owijała w bawełnę. "To bezczelna kradzież" – oceniła.
Korwin-Piotrowska o zarobkach komentatorów TVP. fot. Grzegorz Bukala/REPORTER

"W TVPiS komentujący 'publicyści' dostawali kasę za każdą wypowiedź. Część była na umowach ryczałtowych! I tak umowa rekordzisty w ciągu tylko jednego 2023 roku wyniosła aż 300 tys. zł. W tym systemie zarabiało kilkanaście osób" – napisał we wtorek (16 stycznia) wieczorem Krzysztof Brejza.


Europoseł KO podając te wiadomości, posiłkował się mailem otrzymanym od Zespołu Informacji Publicznej TVP, który był odpowiedzią na interwencję z grudnia ubiegłego roku.

Korwin-Piotrowska oburzona zarobkami komentatorów TVP

Karolina Korwin-Piotrowska nie przeszła obojętnie wobec tych doniesień. Dziennikarka znana jest ze swoich ostrych i bezpośrednich komentarzy o tym, co dzieje się, czy to na arenie politycznej, kulturalnej, czy w show-biznesie.

Także tym razem nie gryzła się w język. "Z naszych podatków… Bezczelna kradzież w biały dzień" – nazwała. "Co za wstyd" – dodała i załączyła do swojego postu w mediach społecznościowych publikację Brejzy.

Szczegóły systemu wynagrodzeń komentatorów TVP

Co dokładnie znajdowało się w mailu od TVP, który dostał Brejza? Z jego treści dowiadujemy się, że "do 20 grudnia 2023 roku w TVP (Telewizyjnej Agencji Informacyjnej) istniał system wynagradzania komentatorów udzielających wypowiedzi do audycji informacyjnych i publicystycznych zarówno w studiu, jak i poza nim".

"System dopuszczał możliwość jednorazowych świadczeń, a także regulował współpracę w ramach szerszego spektrum umów" – dodano. Jednorazowo TVP miała płacić swoim ekspertom 500 zł.

"W przypadku umów ryczałtowych najwyższy pułap wynagrodzenia zapisanego w umowie, której przedmiotem był autorski komentarz do audycji publicystycznych, wyniósł 298 890 zł brutto (umowa miała obowiązywać cały 2023 rok)" – przekazano.

Podano także nazwiska kilkunastu "publicystów", którzy mieli się wzbogacić w ten sposób. Wśród nich byli m.in. Jacek i Michał Karnowscy, Adrian Stankowski, Jerzy Jachowicz, Elżbieta Królikowska-Avis, Piotr Grzybowski, Paweł Piekarczyk, Miłosz Manasterski, Marek Formela, Karol Gac, Jacek Wrona, Maciej Gnatowski (Wujek Samo Zło), Anna Derewienko, Marian Kowalski, Jan Pietrzak i Piotr Nisztor.