Księża wzięli się za nielegalny handel. Próbowali sprzedać drogocenny materiał

Krzysztof Górski
18 stycznia 2024, 20:05 • 1 minuta czytania
Dwóch księży chciało sprzedać mieszkańcowi Szczytna kości słoniową. Mężczyźni zostali zatrzymani przez policjantów na gorącym uczynku, gdyż o nielegalnym procederze poinformował słuzby sam "kupujący". Obecnie trwa dochodzenie w tej sprawie.
Księża wzięli się za nielegalny handel. Chcieli sprzedać cenny przedmiot Fot. Karol Porwich/East News

Nielegalny handel w Szczytnie

O całej sprawie poinformował m.in. serwis infoprzasnysz.com, który dowiedział się o szemranej transakcji od jednego ze swoich czytelników. Według jego wiedzy, chodzi o kieł słonia ważący 5,5 kg i mierzący 74 cm długości. Zysk ze sprzedaży miał wynosić ok. 20 tys. złotych.


"Potwierdzam, że do zdarzenia doszło 21 listopada 2023 roku w Szczytnie. Policja otrzymała zawiadomienie dotyczące próby sprzedaży kości słoniowej. Mężczyzna, mieszkaniec powiatu przasnyskiego, został przesłuchany w charakterze świadka. Na ten moment materiał został przekazany biegłym, w celu potwierdzenia lub wykluczenia jego autentyczności" – przekazała oficer prasowa szczycieńskiej komendy sierż. Emilia Pławska w rozmowie z infoprzasnysz.com.

Księża chcieli sprzedać kość słoniową

Handlarzami kością słoniową okazali się księża w wieku 55 i 50 lat, służący w dwóch różnych parafiach na terenie powiatu przasnyskiego.

"Na razie postępowanie toczy się w sprawie, nikomu nie postawiliśmy zarzutów. Otrzymaliśmy zgłoszenie, że dwóch duchownych spoza naszego powiatu proponowało mieszkańcowi Szczytna zakup kła słonia. Handlowanie takimi eksponatami w naszym kraju jest nielegalne" – przekazał portalowi tygodnikszczytno.pl szef szczycieńskiej prokuratury Artur Bekulard.

Po zatrzymaniu księży przeszukano ich miejsca zamieszkania, jednak, jak ustaliły lokalne media, nie znaleziono tam żadnych nielegalnych przedmiotów.

Ukradli eksponaty z resortu klimatu

O tym, że kość słoniowa jest "łakomym kąskiem" dla przestępców informowaliśmy w naTemat chociażby w grudniu 2023 roku. Wówczas do mediów wyciekła sprawa kradzieży jakiej dokonano w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Łupem złodziei padły różne eksponaty - kły słoni afrykańskich i figurki z tego surowca oraz wyroby ze skóry dzikich zwierząt.

Za przestępstwem mieli stać pracownicy firmy serwisowej, która wykonywała usługi dla resortu klimatu. Ukradli oni cenne przedmioty z kości słoniowej, które prezentowano w gablocie na terenie siedziby ministerstwa. Były to rzeczy odebrane pasażerom przez celników, głównie na lotniskach. Wszystkie znajdowały się na liście towarów zakazanych, uwzględnionych w Konwencji Waszyngtońskiej.

Policji udało się nie tylko zatrzymać odpowiedzialnych za przestępstwo, ale też odzyskać eksponaty.

Czytaj także: https://natemat.pl/531838,ministerstwo-klimatu-kradziez-rzeczy-z-kosci-sloniowej-kto-za-tym-stal