Kraków nie dla PiS. Ekipa Tuska z wyraźną większością w radzie miasta

Klaudia Zawistowska
08 kwietnia 2024, 14:40 • 1 minuta czytania
W całym kraju trwa liczenie głosów po niedzielnych wyborach samorządowych. Niektórzy już wiedzą, że niebawem zasiądą m.in. w radach miast. Nowych radnych poznał już m.in. Kraków. Wyniki są tam bezlitosne dla PiS i zaskakujące dla Lewicy.
Łukasz Gibała (pozuje z psem) wprowadzi 7 członków do krakowskiej rady miasta Fot. Jan Graczynski/East News

W poprzedniej kadencji radni PiS mieli dużo do powiedzenia w Krakowie. Teraz będą mogli jedynie wspominać tamte czasy. Wg. oficjalnych wyników wyborów samodzielne rządy w radzie miasta przez najbliższych 5 lat będzie sprawowała tam Koalicja Obywatelska. To jednak nie koniec niespodzianek.


Oficjalne wyniki wyborów w Krakowie. PiS na łopatkach

W poniedziałek 8 kwietnia poznaliśmy nazwiska radnych w Krakowie. 118 641 głosów, czyli 40,11 proc. całości dało Koalicji Obywatelskiej aż 24 z 43 mandatów pod Wawelem. Oznacza to, że przez najbliższych kilka lat będą oni mogli sprawować tam władzę, nie martwiąc się o konkurencję.

Drugie miejsce w Krakowie zajęło Prawo i Sprawiedliwość. Kandydaci na radnych uzyskali tam 68 615 głosów, co przełożyła się na 23,20 proc. poparcia i 12 mandatów. Trzecie miejsce zajął Kraków dla Mieszkańców związany z Łukaszem Gibałą, który w drugiej turze powalczy o stanowisko prezydenta miasta. 46 012 głosów to odpowiednio 15,56 proc. całości, co przekłada się na 7 mandatów.

Choć oficjalnie tylko te trzy ugrupowania wprowadziły do rady miasta swoich przedstawicieli, to w praktyce różnorodność będzie nieco większa. Z listy KO startowali bowiem kandydaci związani z Nową Lewicą. Dzięki temu z ramienia tego ugrupowania w radzie zasiądą Joanna Hańderek, Tomasz Leśniak i Małgorzata Potocka. Natomiast w barwach Krakowa dla Mieszkańców startowała przedstawicielka Lewicy Razem Aleksandra Owca. Ona również uzyskała mandat.

Wielcy przegrani w Krakowie. Od lat działali z Majchrowskim

W nowej kadencji Kraków czeka ogromna zmiana. Jak wiadomo, z ratuszem żegna się Jacek Majchrowski, który rządził miastem od 2002 roku. O jego fotel w drugiej turze wyborów powalczą Łukasz Gibała (26,8 proc. głosów) i Aleksander Miszalski z KO (37,2 proc. głosów).

Duże zmiany nastąpią również w składzie rady miasta. Jak podaje TVN24, ze stanowiskiem po 22 latach będzie musiała pożegnać się Małgorzata Jantos. Od lat 90. zasiadał w niej były poseł SLD Kazimierz Chrzanowski. On również nie uzyskał reelekcji. W ławach rady miasta po trzech kadencjach z rzędu zabraknie także Teodozji Maliszewskiej.

Nowi radni w Krakowie. To oni wygrali wybory 2024

Już w maju w ławach radnych w Krakowie z ramienia KO zasiądą: Dominik Jaśkowiec, Piotr Moskała, Anna Bałdyga, Grzegorz Wojciech Stawowy, Jakub Kosek, Grzegorz Klaudiusz Stawowy, Aleksandra Kot, Joanna Hańderek, Tomasz Daros, Iwona Chamielec, Renata Piętka, Agnieszka Łętocha, Małgorzata Potocka, Bogusław Kośmider, Agnieszka Pogoda-Tota, Zbigniew Kożuch, Tomasz Leśniak, Alicja Szczepańska, Grażyna Fijałkowska, Łukasz Sęk, Marek Hohenauer, Edyta Sikora, Bogumiła Drabik, Magdalena Mazurkiewicz.

Radnymi PiS zostali: Agnieszka Paderewska, Maciej Michałowski, Michał Ciechowski, Marek Sobieraj, Krzysztof Sułowski, Mariusz Kękuś, Małgorzata Kot, Aleksandra Witek, Michał Drewnicki, Renata Kucharska, Włodzimierz Pietrus, Edward Porębski.

Interesy Krakowa dla Mieszkańców będą reprezentować: Łukasz Maślona, Aleksandra Owca, Łukasz Gibała, Michał Starobrat, Rafał Zawiślak, Rafał Nowak, Eliza Dydyńska-Czesak.

Lewica przegrała wybory, ale w Krakowie może mówić o sukcesie

Niedzielne wybory samorządowe z pewnością nie były udane dla polityków Lewicy. Wynik 6,8 proc. głosów dał im dopiero piąte miejsce w kraju. Więcej, bo 7,5 proc. głosów, uzyskała nawet Konfederacja.

– Czy jesteśmy zadowoleni z 6,8 procent? Nie! – mówił w niedzielę Włodzimierz Czarzasty. Dodawał jednak, że sukcesem jest 15-procentowe poparcie dla Magdy Biejat, która walczyła o fotel prezydenta Warszawy. "W wyborach do sejmików wygrali wszyscy. Tylko Czarzasty przegrał" – pisał za to w mediach społecznościowych Leszek Miller.

Mimo wewnętrznych sporów i kąśliwych komentarzy Lewica może mówić o dużym sukcesie w Krakowie. Od wielu lat na liście radnych nie było tak wielu osób związanych z tym ugrupowaniem.