Pamiętacie Ostatnie Pokolenie? Patrzcie, co teraz zrobili kontrowersyjni aktywiści

Klaudia Zawistowska
28 sierpnia 2024, 19:24 • 1 minuta czytania
Ostatnie Pokolenie to grupa aktywistów świetnie znana mieszkańcom Warszawy. Dotychczas zasłynęli oni przede wszystkim z przyklejania się do kluczowych dla miasta wiaduktów i mostów. Teraz ich celem została... galeria handlowa Złote Tarasy.
Ostatnie Pokolenie znowu w akcji. Tym razem padło na Złote Tarasy w Warszawie Fot. Ostatnie Pokolenie/X

Ostatnie Pokolenie to przykład skrajnych aktywistów klimatycznych. Metody ich działania są dość radykalne. Zagraniczne oddziały przyklejały się m.in. do pasa startowego lotniska we Frankfurcie. Polskie siły skupiały się na blokowaniu ulic. Teraz jednak postanowiły zaatakować galerię handlową Złote Tarasy, która uważana jest za jeden z symboli Warszawy.


Ostatnie Pokolenie atakuje w Warszawie. Złote Tarasy zmieniły kolor

– Jesteśmy ostatnim pokoleniem, które może i musi powstrzymać najgorsze skutki zapaści klimatu. Nasza codzienność się kończy, a rząd Tuska z uporem, z uśmiechem na twarzy dąży do wzrostu emisji (gazów cieplarnianych – przyp. red.). To, co nas czeka to śmierć i cierpienie miliardów, to co nas czeka to głód, wojny o zasoby i piekło na ziemi – zaznaczył jeden z aktywistów, który brał udział w dewastowaniu galerii Złote Tarasy.

Budynek położony w centrum Warszawy, wyróżniający się szklaną i nieregularną bryłą, został w środę 28 sierpnia pokryty pomarańczową farbą. Kolor ten jest od początku wykorzystywany przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia.

W ten sposób jego działacze chcą zwrócić uwagę na zmiany klimatyczne i spróbować zmusić rządy do stanowczego działania. Jednak lista ich postulatów jest znacznie dłuższa. Pośród ich żądań jest m.in. przesunięcie 100 proc. środków z budowy nowych autostrad na lokalny transport publiczny. Chcą, aby polski rząd wprowadził bilety miesięczne na transport lokalny w całym kraju w cenie 50 złotych.

Ostatnie Pokolenie nie składa broni. Wręcz przeciwnie, grozi Warszawie

"Nie możemy wrócić do normalności, która skazuje naszych bliskich na cierpienie. Zbliża się rok szkolny – przyszłość najmłodszych jest na szali" – napisali aktywiści w jednym z postów w mediach społecznościowych. Dołączyli do niego zdjęcie z pomalowaną na pomarańczowo fasadą Złotych Tarasów.

Jednak z kolejnych ich wpisów w serwisie X dowiadujemy się, że środowa akcja może być dopiero pierwszą z wielu, które planowane są na wrzesień. "To dopiero początek. Od września rozpoczną się blokady w centrum Warszawy" – grożą przedstawiciele Ostatniego Pokolenia.

Ostatnie Pokolenie chciało zablokować koncert Taylor Swift. Trochę im nie wyszło

O Ostatnim Pokoleniu słyszeliśmy już nie raz, a ich akcje frustrują wiele osób. Po ulewach, które nawiedziły Warszawę, trzymając w rękach banery, aktywiści pozowali na zalanej trasie S8. Wiele mówiło się także o ich próbie zatrzymania koncertu Taylor Swift, który na początku sierpnia odbył się na Stadionie Narodowym.

"Pomóż nam powitać Taylor Swift!" – tak brzmiał tytuł zbiórki aktywistów. Uzasadniali oni, że "muszą zatrzymać superbogaczy, zanim doprowadzą nasz świat do zapaści". Udało im się zebrać ponad 6 tys. zł. Jednak akcja pod Stadionem Narodowym na pewno nie należała do udanych.

Przedstawiciele Ostatniego Pokolenia pojawili się na miejscu z banerami i hasłami na długo przed rozpoczęciem wydarzenia. Byli tam na tyle wcześnie, że policja zdążyła ich usunąć na długo przed pojawieniem się artystki.