Tragedia pod Poznaniem, nie żyje była uczestniczka "Top Model" i jej mąż. Mamy głos policji
Tragiczne odkrycie pod Poznaniem
Do odkrycia zwłok doszło w niedzielę, 1 września, w miejscowości Będlewo pod Poznaniem. Pod jeden z domów przyjechali zaalarmowani funkcjonariusze policji, którzy w środku znaleźli ciała Pauliny Lerch i jej męża. Redakcja naTemat.pl skontaktowała się w tej sprawie z Komendą Wojewódzką Policji w Poznaniu.
Podejrzenie morderstwa
Rzecznik Prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu, mł. insp. Andrzej Borowiak, w rozmowie z naTemat.pl przedstawił okoliczności odkrycia zwłok.
– Zaniepokojona rodzina zgłosiła nam brak kontaktu z krewnymi. To było małżeństwo – ona miała 33 lata, a on 47 lat – przekazał rzecznik.
Według "Gazety Wyborczej" mężczyzną miał być Sławomir L., znany w przestępczym świecie jako "Klakson", a kobieta to Paulina Lerch, jego żona, która w przeszłości brała udział w popularnym programie telewizyjnym TVN "Top Model". Kilka tygodni temu mężczyzna miał opuścić areszt. Jednak na ten moment te informacje nie zostały oficjalnie potwierdzone przez służby.
– Przyczyna zgonu będzie ustalana podczas sekcji zwłok, ponieważ ciała są w stanie zaawansowanego rozkładu. Dom był zamknięty od środka. W pobliżu zwłok znaleziono broń, co może sugerować morderstwo lub "samobójstwo rozszerzone". Dokładne okoliczności śmierci będą wyjaśniane w toku śledztwa – dodał Borowiak.
Policja prowadzi intensywne działania operacyjne, ale śledztwo jest na bardzo wczesnym etapie, ponieważ ciała mężczyzny i kobiety znaleziono dopiero w niedzielę późnym wieczorem.
Czytaj także: https://natemat.pl/568346,polka-oskarzona-o-zabicie-6-latka-w-walii