Kiedy w końcu przestanie padać? Lepiej zobaczcie najnowsze prognozy

redakcja naTemat
14 września 2024, 14:58 • 1 minuta czytania
Część Polski już zmaga się z poważnymi skutkami ulew. W wielu miejscach wystąpiły podtopienia, a nowe prognozy pogody wciąż wyglądają niepokojąco.
Oto najnowsze prognozy z IMGW. Deszcz tak szybko nie przestanie padać. Fot. PIOTR DZIURMAN/REPORTER, ventusky.com

Prognozy pogody dla Polski w ostatnich dniach wyglądały ekstremalnie. Jak informowaliśmy w naTemat, poziom rzek w wielu miejscach na południu kraju dawno przekroczył stany alarmowe, czasami o ponad 100 proc.


Do 150 mm – taka suma opadów może wystąpić jeszcze w sobotę 14 września w województwach dolnośląskim i opolskim. Według IMGW, opady o mniejszej intensywności, wynoszące do 30 mm, są prognozowane w pasie od południowego zachodu Polski, przez woj. wielkopolskie, łódzkie, częściowo mazowieckie i lubelskie.

Na tym jednak nie koniec, bowiem możliwe są porywy wiatru osiągające 70 km/h, z kolei 140 km/h może wiać w wyższych partiach Sudetów.

I niestety, opady i ich skutki nie są jedynym zagrożeniem. W Polsce centralnej, południowej, południowo-wschodniej i wschodniej możliwe są burze, którym towarzyszyć będą intensywne opady deszczu, i silne porywy wiatru. Nie wyklucza się również wystąpienia kilku trąb powietrznych, zwłaszcza w sobotę w godzinach popołudniowych i wieczornych.

Kiedy przestanie padać? Nowe prognozy pogody z IMGW

Jeszcze w niedzielę i poniedziałek (15-16 września) dobowa suma opadów w granicach 40-80 mm ma spaść w województwie dolnośląskim, południowej części woj. lubuskiego oraz od 10 do 30 mm w pozostałej części Polski południowej i częściowo środkowej. Trzeba przygotować się również na porywy wiatru do 90 km/h w Sudetach i do 70 km/h w Tatrach.

Przypomnijmy, że sprawcą załamania pogody jest niż genueński Boris, który aktualnie znajduje się nad południowo-wschodnią Polską. I wpadł on w pewną... "pułapkę".

– Został uwięziony nad południową Polską, bo jest między dwoma wielkimi wyżami. Jeden jest nad Rosją, drugi na zachodzie Europy. Boris się z tej pułapki nie wydostanie. Musi się "wypadać", zajmie mu to kilka dni – przekazał Tomasz Wasilewski na antenie TVN24.

Realnie sytuacja ma się uspokoić po weekendzie. Dobrze widać to na mapach pogodowych udostępnionych przez IMGW. Ta poniżej przedstawia symulację do 17 września. Jeśli prognoza się sprawdzi, w najbliższy wtorek po południu w całym kraju powinna zapanować już spokojniejsza aura.

Pamiętajcie też, że sytuację pogodową można łatwo śledzić nawet z poziomu smartfona. Mogą w tym pomóc pewne aplikacje pogodowe, pozwalające obserwować burze, siłę wiatru, a także posiadające inne przydatne funkcje.

Czytaj także: https://natemat.pl/569657,zasilek-dla-powodzian