Kłótnia w Trzeciej Drodze o pomoc powodzianom. Zgorzelski uderza w ministrę od Hołowni

Karolina Kurek
17 września 2024, 17:08 • 1 minuta czytania
Wielu Polaków zmaga się z tragicznymi skutkami powodzi. W przestrzeni medialnej panują wielkie emocje wokół propozycji ministry klimatu i środowiska, Pauliny Hennig-Kloski odnośnie dotacji na niskoprocentowe pożyczki dla powodzian. Skomentował to wicemarszałek, Piotr Zgorzelski, który nie krył swojego oburzenia. Sytuacja spotkała się z dezaprobatą w sieci.
Kłótnia w Trzeciej Drodze o pomoc powodzianom. Zgorzelski uderza w ministrę od Hołowni Fot. Wojciech Olkuśnik/Jacek Słomion/East News

Ministra klimatu i środowiska zaproponowała powodzianom pożyczki

W wyniku powodzi wielu Polaków znalazło się w tragicznej sytuacji. Mieszkańcy takich miejscowości jak Nysa, Kłodzko, Jelenia Góra czy Stronie Śląskie stracili swoje domy i dorobek życia. Jak informowała redakcja naTemat.pl, w odpowiedzi na tę katastrofę ruszyły zbiórki pieniężne na pomoc poszkodowanym. Dotychczas udało się zebrać znaczną kwotę, a dodatkowo w wielu regionach organizowane są zbiórki przedmiotów, takich jak sucha żywność i artykuły higieniczne dla powodzian.


Również wiele miast zadeklarowało chęć wsparcia dla zniszczonych obszarów. Podczas konferencji w Opolu Paulina Hennig-Kloska, ministra klimatu i środowiska, poinformowała o planie przeznaczenia 21 milionów złotych na pomoc dla terenów dotkniętych powodzią. Te środki, w formie dotacji, mają pochodzić z Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (WFOŚiGW), a trafić mają m.in. do straży pożarnej, centrów zarządzania kryzysowego oraz samorządów lokalnych.

Ministra poinformowała również, że resort zamierza przeznaczyć dodatkowe 100 milionów złotych na nisko oprocentowane pożyczki dla osób dotkniętych powodzią. Stopa procentowa ma wynosić od 1,5 do 2 proc.

Po ogłoszeniu propozycji pożyczek w sieci zawrzało. Wpis opublikowany na platformie X (dawniej Twitter) 16 września wywołał lawinę negatywnych komentarzy. Użytkownicy otwarcie krytykowali rząd za oferowanie pożyczek osobom, które straciły wszystko w wyniku tragedii.

"W sensie państwo polskie POŻYCZY kasę samorządom na usuwanie skutków klęski żywiołowej?!", "Wam naprawdę chyba nie chce się rządzić i chcecie stracić władzę", "W powodzi w 2010, wcale nie tej największej, oszacowano straty na 13 MILIARDÓW, a te dwie kretynki mówią o 100 mln POŻYCZKI?", "Wy się dobrze czujecie? Pożyczki dla podatników? Jak już banki zadowolone to jeszcze pasuje jakiemuś deweloperowi zlecić te zadania", "Bezwstydni nieudacznicy" – to tylko niektóre z wybranych komentarzy, które wyraźnie odzwierciedlają frustrację Polaków.

Wicemarszałek Zgorzelski skomentował propozycję Henning-Kloski

Propozycja pożyczek została także skrytykowana przez wicemarszałka sejmu Piotra Zgorzelskiego. W rozmowie w Radiu Zet jasno wyraził swoje oburzenie.

– Ta propozycja jest na tyle skandaliczna i niewiarygodna, że uznaję ją za fake news – powiedział.

Wicemarszałek nie krył swojego oburzenia i powiedział wprost co myśli o propozycji pożyczki dla ludzi, którzy doznali prawdziwej tragedii.

– Nie wierzę w to, nie mieści mi się w głowie, żeby w obliczu tragedii narodowej proponować ludziom, którzy utracili dobytek życia pożyczkę. (...) Ciekawe, na ile procent. A może jeszcze żyrantów mają przyprowadzić? Skandal – mówił Zgorzelski, który podobnie jak ministra środowiska jest w jednej koalicji partyjnej – Trzeciej Drodze.

Krytyka w sieci

Sytuacja wzbudziła zamieszanie i oburzenie wśród internautów. Wiele osób wyraziło dezaprobatę wobec zachowania polityków i potyczek słownych gdy priorytetem jest poważna sytuacja powodziowa i dobro obywateli, których życie jest zagrożone. Internauci krytykowali również niewiedzę wicemarszałka Zgorzelskiego. Opiniami podzielili się na platformie X.

"Marszałek Zgorzelski udaje oburzenie w sprawie propozycji pani Uli i Pauliny. Do tego Hołownia zdziwiony, że dziennikarz Republiki nie wykopał żadnego zbiornika retencyjnego", "Zgorzelski rżnie głupa. Jak przyjdzie do głosowania nad wotum nieufności to 'będzie jej bronił jak niepodległości'". "Zgorzelski nie wie, co dzieje się w rządzie. Tam już nikt nad niczym nie panuje", "I jak w tym kraju ma być normalnie, jeśli polityk rządu, nie wie, co się w Polsce dzieje?" – brzmi treść wybranych komentarzy.

Głos w sprawie zabrał premier Donald Tusk, który zapewnił, że powodzianie otrzymają pomoc od państwa i nie będą to pożyczki.

"Jeszcze raz o pomocy: każdy poszkodowany przez powódź ma prawo do natychmiastowej pomocy doraźnej 10 tys., na remont do 100 tys., na odbudowę domu do 200 tys. BEZZWROTNIE. Możliwe będą także inne formy pomocy. Kto kłamie w tej sprawie, szkodzi powodzianom, nie rządowi" – napisał w serwisie X.

Czytaj także: https://natemat.pl/569990,w-weekend-duda-ma-sie-spotkac-z-trumpem-polski-prezydent-idzie-na-ratunek