Ogłoszono polskiego kandydata do Oscara! Nie jestem zaskoczona, mimo że... nie miał jeszcze premiery

Ola Gersz
18 września 2024, 15:17 • 1 minuta czytania
Polski Instytut Sztuki Filmowej ogłosił produkcję, która będzie ubiegać się o nominację do Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy na 97. gali wręczenia Nagród Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej. To "Pod wulkanem" Damiana Kocura, autora znakomitego i wielokrotnie nagradzanego "Chleba i soli", która zachwyciła nawet jury Festiwalu w Wenecji.
Ogłoszono polskiego kandydata do Oscara Fot. Pedro Ugarte/AFP/East News

Polski Instytut Sztuki Filmowej ogłosił w środę, że o Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy w 2025 roku będzie ubiegał się "Pod wulkanem" Damiana Kocura.


Polskiego kandydata do Oscara wybrała Komisja Oscarowa, na czele, której stanął reżyser Paweł Pawlikowski, autor nagrodzonej Oscarem w 2015 roku "Idy" oraz nominowanej do złotych statuetek "Zimnej wojny".

Towarzyszyli mu: scenografka Ewa Braun, aktorka Krystyna Janda, operator Sławomir Idziak, dyrektor Filmoteki Narodowej Tomasz Kolankiewicz, dyrektor Festiwal Filmowy Millennium Docs Against Gravity Artur Liebhart, dziennikarka Grażyna Torbicka, aktor Tomasz Ziętek, dyrektorka Instytutu Adama Mickiewicza Olga Wysocka, dyrektorka Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Karolina Rozwód oraz kompozytor Marcin Masecki.

Jak poinformował Polski Instytut Sztuki Filmowej, o szansę na reprezentowanie Polski na Oscarach 2025 ubiegało się 10 filmów (zgłoszono łącznie jedenaście, ale jeden nie spełnił wymogów formalnych i nie został zakwalifikowany):

"Pod wulkanem" to polski kandydat do Oscarów 2025. To nowy film Damiana Kocura

Film "Pod wulkanem" miał swoją światową premierę 7 września na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto i będzie walczył o Złote Lwy na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (ten rozpocznie się 23 września, a zakończy 28). Nie miał jeszcze ogólnopolskiej premiery kinowej. Jej data nie została jeszcze ogłoszona, co oznacza, że mało kto jeszcze film widział.

O czym jest "Pod wulkanem"? "Wnikliwy obraz stanu emocjonalnego młodej, inteligenckiej ukraińskiej rodziny Kovalenków, którą wybuch wojny zastaje ostatniego dnia wakacji na Teneryfie. Ich powrót do Kijowa okazuje się niemożliwy. W jednej chwili z turystów stają się uchodźcami" – brzmi festiwalowy opis.

Reżyserem jest Damian Kocur, który napisał również scenariusz wraz z Martą Konarzewską. W obsadzie znaleźli się: Sofiia Berezovska, Roman Lutskyi, Anastasiia Karpienko i Fedir Pugachov, a za zdjęcia opowiada Nikita Kuzmenko. Montażem zajął się Alan Zejer, scenografią Aleksandra Markowska, a kostiumami Magdalena Sekrecka.

Jednak nominacja dla "Pod wulkanem" nie do końca zaskakuje, bo w ostatnich latach Damian Kocur stał się jednym z najciekawszych nazwisk w świecie polskiego kina.

41-letni reżyser wcześniej zaistniał dzięki swoim filmom krótkometrażowym ("Nic nowego pod słońcem", "Dalej jest dzień"), ale jego pełnometrażowym debiutem była głośna "Chleb i sól". I to właśnie ten film mógł sugerować, że "Pod wulkanem" również zachwyci.

Niepozorna produkcja, w której zagrali naturszczycy, otrzymała Nagrodę Specjalną Jury Orizzonti na Festiwalu Filmowym w Wenecji, a także trzy nagrody specjalne na FPFF w Gdyni. Kocur został także uznany za Odkrycie Roku podczas gali Orłów w 2023 roku, na której film "Chleb i sól" miał szansę łącznie aż na sześć statuetek, w tym za najlepszy film.

Oprócz tego Polak w 2023 roku brał udział w konkursie filmów krótkometrażowych na Festiwalu z Cannes z "Tak, jak było". Wyreżyserował go wspólnie z Anastasiią Solonevych.

Kiedy Oscary 2025?

Czy Damian Kocur do swoich wyróżnień dołoży Oscara? Listę nominowanych poznamy 17 stycznia 2025 roku, a sama 97. gala wręczenia Oscarów odbędzie się 2 marca.

Przypomnijmy, że zeszłorocznym polskim kandydatem do Oscara byli animowani "Chłopi" DK Welchman i Hugh Welchmana. Film nie otrzymał jednak nominacji. Oscara dla najlepszego filmu międzynarodowego dostał kandydat Wielkiej Brytanii i polska koprodukcja "Strefa interesów".

Czytaj także: https://natemat.pl/473009,chleb-i-sol-recenzja