Spytali Franciszka o rolę kobiet w Kościele. Papież został ostro skrytykowany
W sobotę po południu papież Franciszek był gościem katolickiej uczelni UCLouvain. Tam jego wystąpienie dotyczyło przede wszystkim zmian klimatu, ale głowa kościoła została zaskoczona także innym tematem. Papieżowi odczytano bowiem list, w którym pracownicy uczelni, ale i studenci wspomnieli o umniejszaniu roli kobiet w Kościele.
Jaka jest rola kobiet w Kościele? Tak odpowiedział papież Franciszek
W swoim liście skierowanym do papieża osoby związane z uczelnią podkreśliły, że przez całą historię Kościoła, kobiety były podporządkowane. Panował także niesprawiedliwy podział pracy. "Przez całą historię Kościoła kobiety były niewidzialne" – brzmiał fragment pisma. W jego treści padło pytanie o to, jakie jest miejsce kobiet w Kościele.
Papież Franciszek zaczął swoją odpowiedź od stwierdzenia, że cały Kościół jest kobietą. Zwrócił uwagę, że gdyby Maryja nie zgodziła się zostać matką Jezusa, Kościół by nie powstał. Nawiązał też do semantyki, podkreślając, że włoskie słowo określające Kościół to "chiesa" i jest ono rodzaju żeńskiego.
Kontrowersje wywołały jednak dalsze wywody. – Kobieta… jest córką, siostrą, matką, tak jak mężczyzna jest synem, bratem, ojcem – stwierdził Franciszek. Dodał, że od zawsze cieszyły się one "życzliwym przyjęciem, troską i żywym oddaniem". – Kobiecość mówi nam o owocnym przyjęciu, troskliwym i dającym życie poświęceniu – dodał papież. Za te wszystkie słowa został mocno skrytykowany chwilę po zakończeniu wystąpienia.
Uczelnia uderza w papieża Franciszka. Jednoznaczna reakcja na słowa o kobietach
Pracownicy uczelni, a także sami studenci byli oburzeni tym, co powiedział papież Franciszek. Upust swojemu niezadowoleniu dali w oficjalnym oświadczeniu, które jednoznacznie skrytykowało stanowisko głowy Kościoła.
W piśmie stwierdzono jasno, że stanowisko papieża w kwestii roli kobiet jest "deterministyczne i redukcjonistyczne". "UCLouvain potępia konserwatywne stanowisko papieża Franciszka w sprawie roli kobiet w społeczeństwie" – dodano. Wyrażono także niezrozumienie i dezaprobatę wobec słów Franciszka.
Rozczarowanie konserwatywnym podejściem papieża, ale i brakiem stanowczych działań wyrazili także studenci. – Sprowadza nas do roli rodzicielki dzieci, matki, żony, wszystkiego, od czego chcemy się uwolnić – przyznała 22-letnia studentka Valentine Hendrix, którą zacytował The Guardian.
– Odpowiedź, że Kościół jest kobietą, tak naprawdę nie oddaje istoty pytania – szacunku Kościoła dla kobiet i ich roli w tej instytucji i w społeczeństwie – przyznał natomiast Jean-Pascal van Ypersele, klimatolog z uniwersytetu UCLouvain.
Czytaj także: https://natemat.pl/546407,terlikowski-ostro-o-papiezu-franciszku-jego-wypowiedzi-sa-dramatyczneAtaki na papieża Franciszka w Belgii. Nie powstrzymała się nawet rodzina królewska
W trakcie pielgrzymki Franciszka do Belgii, na nowo ożyły głosy dotyczące nadużyć kościoła katolickiego, a zwłaszcza przemocy wobec dzieci. Król Belgii, a także premier wezwali papieża do podjęcia stanowczych działań, aby pomóc ofiarom księży. W piątek 27 września Franciszek spotkał się z 17 ofiarami duchownych. Inną ważną kwestią, która została poruszona w trakcie wizyty, była możliwość udzielania święceń kapłańskich kobietom. To byłaby odpowiedź na spadającą liczbę powołań.
Dodajmy przy tym, że za pontyfikatu Franciszka zezwolono kobietom m.in. na udział i głosowanie w synodach. Papież zlecił też rozważenie, czy kobiety mogą zostać diakonami, czyli przyjąć święcenia. Diakon nie ma prawa odprawiać mszy, ale ma możliwość udzielenia ślubu, chrztu, czy głoszenia kazań.