Cyfrowy Polsat reaguje na doniesienia o sporze Solorza z dziećmi. Wydano komunikat
Przypomnijmy: wszystko zaczęło się 23 września od listu dzieci Solorza do kadry zarządzającej czterech spółek grupy Polsat (Cyfrowy Polsat, Telewizja Polsat, Polkomtel, Netia). Mail dotarł do kilkudziesięciu osób.
Co się dzieje w rodzinie Solorza?
Był podpisany przez Tobiasa Solorza, Piotra Żaka i Aleksandrę Żak, którzy ostrzegali w nim, żeby nie podpisywać dokumentów, gdyż "osoby trzecie" chcą przejąć kontrolę nad grupą.
Synowie i córka Solorza twierdzili, że ich ojciec jest chory i od dłuższego czasu kontakt z nim jest utrudniony. Z informacji "Gazety Wyborczej" wynikało też, że mają mieć również konflikt z Justyną Kulką, trzecią żoną ojca, którą Solorz poślubił w marcu 2024.
Potem okazało się, że Zygmunt Solorz jest w podróży poślubnej z żoną. I że jeszcze w sierpniu chciał podzielić się z synami i córką majątkiem, a później diametralnie zmienił zdanie.
26 września w liście do pracowników zapowiedział, że usunie swoje dzieci z władz spółek grupy Polsat. "W ostatnim czasie zdałem sobie sprawę, że angażowanie na obecnym etapie moich dzieci w zarządzanie firmami nie przyczynia się do większej stabilności w firmach, ani do budowania ich lepszej przyszłości" – dowiedziała się Polska.
2 października Onet informował, że zdaniem dzieci Solorz "stał się zakładnikiem Justyny Kulki", która w krótkim czasie z menedżerki w jego spółkach stała się jego partnerką, a zaledwie pół roku temu w tajemnicy wzięła z nim ślub za granicą".
"Wyjechał za granicę, z dnia na dzień zerwał z dziećmi kontakty i publicznie je atakuje. Dzieci nie są w stanie odnaleźć ojca, to dla nich pierwsza w życiu sytuacja, że nie wiedzą, gdzie jest" – pisał Andrzej Stankiewicz.
7 października Solorz wyrzucił synów z rady nadzorczej ZE PAK. Z kolei 8 października – usunął ich z rad nadzorczych Netii, Polkomtelu, Cyfrowego Polsatu. Dzieci wydały oświadczenie. Dowidzieliśmy się z niego, że najbardziej ma im zależeć na stanie zdrowia ojca i powrocie do "ciepłych relacji rodzinnych" z dawnych lat.
Spółka Cyfrowy Polsat wydała komunikat
Natomiast 14 października spółka Cyfrowy Polsat wydała komunikat ws. doniesień medialnych dotyczącymi sytuacji finansowej spółki.
"Spółka Cyfrowy Polsat oraz jej grupa kapitałowa działają stabilnie, zgodnie z planem i w normalnym trybie operacyjnym. Sytuacja, o której w ostatnich tygodniach rozpisują się media, nie ma wpływu na działalność operacyjną i finansową spółki i grupy kapitałowej" – czytamy.
Jak wskazano, "sytuacja finansowa Grupy jest stabilna i konsekwentnie realizuje ona swoją strategię, planowo regulując swoje zobowiązania wobec instytucji finansowych i obligatariuszy".
"Grupa jest w bezpiecznej sytuacji, jeśli chodzi o kowenanty finansowe. Podnoszone przez media wątpliwości dotyczące zagrożeń wynikających z dokumentacji kredytowej są bezpodstawne" – zapewniono.
Jak przypomniano, spłata kredytów bankowych rozłożona jest na raty i ostateczny termin zapadalności przypada na 2028 r., podczas gdy obligacje wyemitowane przez Spółkę zapadają w 2030 r.
W komunikacie nie zabrakło też fragmentu, który dotyczył doniesień medialnych. "Na bieżąco monitorujemy publikacje, które mogą działać na szkodę spółki oraz grupy kapitałowej Polsat Plus, zwłaszcza te, które w naszej opinii są nierzetelne i podważają wiarygodność finansową lub biznesową Grupy. Apelujemy do dziennikarzy o dokładną weryfikację swoich źródeł, aby unikać sytuacji, które mogą prowadzić do naruszenia profesjonalizmu dziennikarskiego" – poinformowała spółka.
Co więcej, Grupa Polsat Plus rozważa podjęcie kroków prawnych przeciwko osobom oraz mediom odpowiedzialnym za rozpowszechnianie nieprawdziwych, nierzetelnych oraz szkodliwych dla wizerunku i wiarygodności Grupy informacji.
Czytaj także: https://natemat.pl/572392,solorz-i-jego-rodzina-funduja-nam-serial-w-odcinkach-co-juz-wiadomo