Nie żyje ksiądz ze Szczytna. Ks. Lech Lachowicz został brutalnie pobity na plebanii

Antonina Zborowska
09 listopada 2024, 12:59 • 1 minuta czytania
Ks. prałat Lech Lachowicz, proboszcz parafii św. Brata Alberta w Szczytnie, zmarł w wyniku brutalnego ataku, do którego doszło na plebanii. W związku z jego śmiercią zarzuty wobec zatrzymanego 27-latka zapewne zostaną zaostrzone.
Nie żyje ksiądz ze Szczytna. Duchowny został brutalnie pobity na plebanii. Fot. facebook/ Instytut św. Maksymiliana Kolbe

Zmarł ks. prałat Lech Lachowicz, proboszcz parafii św. Brata Alberta, który został brutalnie zaatakowany na plebanii.

Wiadomość o jego śmierci przekazała Archidiecezja.


Tragiczne wydarzenia na plebanii - ksiądz ze Szczyta nie żyje

Do brutalnego ataku doszło w niedzielę, 3 listopada, po godzinie 19. Ksiądz, mający 72 lata, został napadnięty i dotkliwie pobity na plebanii. Policję zawiadomiła gosposia, która była świadkiem zdarzenia.

Po przybyciu funkcjonariuszy i zespołu ratunkowego, proboszcza przewieziono do szpitala, gdzie lekarze walczyli o jego życie. Jego stan od początku określano jako bardzo ciężki.

– 72-letni proboszcz został bardzo dotkliwie pobity i z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala. Udzielana jest mu pomoc medyczna, jego stan jest ciężki – powiedziała w dniu napadu oficer prasowa policji w Szczytnie Emilia Pławska.

Niestety mimo podjętej przez lekarzy walki, życia księdza nie udało się uratować.

Zatrzymanie podejrzanego i pierwsze zarzuty

Bezpośrednio po ataku policja zatrzymała 27-letniego mieszkańca Szczytna, podejrzewanego o dokonanie tego brutalnego przestępstwa. Według relacji świadków gosposia miała próbować obronić księdza, używając gazu pieprzowego, choć ta informacja dla dobra śledztwa nie została oficjalnie potwierdzona przez policję.

W związku z przestępstwem 27-latkowi postawiono pierwsze zarzuty związane z napaścią i ciężkim uszkodzeniem ciała. Tragiczny finał tego zdarzenia zapewne sprawi, że postawione wcześniej podejrzanemu zarzuty zostaną zaostrzone, obejmując m.in. zarzut zabójstwa lub pobicie ze skutkiem śmiertelnym.

W polskim prawie kary za zabójstwo oraz za pobicie ze skutkiem śmiertelnym różnią się i zależą od kwalifikacji prawnej czynu oraz jego okoliczności.

W przypadku zabójstwa zgodnie z art. 148 Kodeksu karnego, sprawcy grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 8 lat, 25 lat więzienia lub dożywotnie pozbawienie wolności. Wybór kary zależy od tego, jak sąd oceni okoliczności zdarzenia, stopień winy oraz ewentualne szczególne okrucieństwo, z jakim czyn został popełniony.

Natomiast za pobicie ze skutkiem śmiertelnym, czyli sytuację, w której śmierć ofiary jest wynikiem pobicia lub bójki, ale sprawca nie miał bezpośredniego zamiaru zabójstwa, obowiązuje art. 158 §3 Kodeksu karnego. W takim przypadku kara wynosi od 1 roku do 10 lat pozbawienia wolności.

Parafianie nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Liczą, że sprawca zostanie ukarany

Śmierć ks. Lachowicza głęboko wstrząsnęła mieszkańcami Szczytna i parafianami, którzy znali proboszcza jako osobę oddaną posłudze i zaangażowaną w życie społeczności. W ciągu swojej wieloletniej pracy duchowny zyskał sympatię i szacunek wiernych.

Lokalne media i mieszkańcy wyrażają oburzenie i żal po tragicznej stracie. Wierzą, że sprawca zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.