Czy Duda zacznie światową karierę? Polacy powiedzieli w sondażu, co o tym myślą

"Czy po zakończeniu swojej prezydentury Andrzej Duda powinien pozostawać czynnym politykiem lub objąć jakieś ważne stanowisko w instytucjach międzynarodowych?" – takie pytanie zadano Polakom w sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej".

Z badania wynika, że ankietowani są podzieleni, jeśli chodzi o ocenę szans prezydenta na dalszą karierę po tym, jak wyprowadzi się z Pałacu Prezydenckiego.

Co Duda będzie robił po prezydenturze? Polacy tak odpowiedzieli w sondażu

15,3 proc. ankietowanych uważa, że Andrzej Duda "zdecydowanie" powinien pozostać w polityce lub objąć ważną międzynarodową posadę. Natomiast 25,7 proc. respondentów udzieliło odpowiedzi "raczej tak".

Przeciwników dalszej kariery Dudy jest jednak więcej. 34,1 proc. zapytanych twierdzi, że "zdecydowanie" nie powinien działać w polityce czy instytucjach międzynarodowych. 13,1 proc. wskazało odpowiedź "raczej nie". 11,8 proc. respondentów nie ma zdania w tej sprawie.

Sondaż wskazał też, co o dalszych losach Dudy sądzą poszczególni wyborcy. 81 proc. tych, którzy deklarują poparcie obecnej koalicji rządzącej, twierdzi, że prezydent nie powinien obejmować międzynarodowej czy krajowej funkcji. Z kolei 79 proc. wyborców obecnej opozycji (PiS i Konfederacja) uważa, że Duda po prezydenturze powinien objąć jakieś ważne stanowisko.

Jak potoczy się dalsza kariera Dudy?

Andrzej Duda jest prezydentem drugą i ostatnią kadencję. Opuści Pałac Prezydencki w sierpniu przyszłego roku. Temat jego ewentualnej dalszej kariery w ostatnich miesiącach pojawia się w wielokrotnie w przestrzeni publicznej. I rodzi liczne spekulacje.

W ostatnim czasie pojawiły się doniesienia o stanowisku w strukturach międzynarodowych, np. w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim. Jak pisaliśmy w naTemat.pl, w październiku dość tajemniczo mówił o tym Radosław Piesiewicz, prezes Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

Stwierdził wtedy, że trwa dyskusja przed zgłoszeniem przedstawiciela Polski na członka MKOl. – Więcej wyjaśni się po wyborach w MKOl, które czekają nas wiosną – powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą". – Czy będzie to Maja Włoszczowska, Tomasz Majewski czy Andrzej Duda, to z pewnością najpierw potrzeba dyskusji, a potem decyzji zarządu – dodał.

Wśród innych doniesień pojawiają się i takie, że Duda może budować nowe środowisko polityczne na prawicy. A po wygranej Donalda Trumpa w USA pojawiły się spekulacje, iż Duda liczy na to, że prezydent-elekt pomoże mu "załatwić" posadę. Niektórzy politycy PiS nie wykluczają również, że Duda będzie chciał po prostu odpocząć od polityki po 10 latach prezydentury.