Nowy rozkład jazdy PKP. Na tych stacjach do Pendolino już nie wsiądziesz

Antonina Zborowska
27 listopada 2024, 13:27 • 1 minuta czytania
Z początkiem grudnia podróżnych czekają zmiany w rozkładzie jazdy PKP Intercity. Na wielu stacjach nie będzie już można wsiąść do pociągów Pendolino. W ramach reorganizacji kilka miejscowości straci szybkie połączenia. Mieszkańcy tych miast czują się tą decyzją "wykluczeni" i protestują.
Nowy rozkład jazdy PKP. Pendolino nie zatrzyma się już we Włoszczowej. Fot. Marek BAZAK/East News; MONKPRESS/East News

15 grudnia wejdzie w życie nowy rozkład jazdy PKP Intercity. Oprócz uruchomienia nowych połączeń zagranicznych i zmniejszenia czasu przejazdu zmiany obejmą m.in. zmniejszenie liczby stacji, na których zatrzymują się pociągi Pendolino.


Ekspresy te przestaną stawać m.in. w Ciechanowie, Włoszczowie czy Jeleniej Górze.

Przystanek Włoszczowa. Tam do Pendolino już nie wsiądziesz

Zmiany rozkładu jazdy PKP wzbudziły kontrowersje. We Włoszczowie, gdzie dotychczas zatrzymywały się pociągi Pendolino, decyzja o ich usunięciu spotkała się z niezadowoleniem lokalnych polityków i mieszkańców. Dariusz Czechowski, starosta włoszczowski, nie ukrywa, że jest to decyzja, która wpływa negatywnie na lokalną komunikację. Na proteście pojawił się nawet kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydentaKarol Nawrocki, który po przemówieniu odjechał ze stacji "w dalszą podróż".

Mieszkańcy alarmują, że z pociągów Pendolino korzysta wielu podróżnych, którzy dzięki połączeniom ekspresowym mają łatwy dostęp do stolicy i innych większych miast. Zarząd PKP wskazuje jednak, że w tej niewielkiej miejscowości odnotowuje się średnio 7 pasażerów na każdym pociągu ekspresowym.

Nowy rozkład PKP. Z tych stacji też zniknie Pendolino

Podobne opinie pojawiają się w Ciechanowie, gdzie mieszkańcy również nie zgadzają się z decyzją o wykluczeniu miasta z tras Pendolino. Krzysztof Kosiński, prezydent Ciechanowa, podkreślił, że takie działania są sprzeczne z polityką rozwoju średnich miast. W odpowiedzi PKP Intercity wskazuje, że liczba pasażerów nie uzasadniała dalszego zatrzymywania Pendolino, ale obiecuje w zamian więcej pociągów, choć wolniejszych, ale za to tańszych.

Zmiany w rozkładzie jazdy obejmą również inne miejscowości, takie jak Wałbrzych czy Jelenią Górę. W tych miastach także znikną ekspresowe połączenia z Warszawą. Mimo to samorządowcy nie poddają się i wciąż walczą o zmianę decyzji. Prezydenci Wałbrzycha i Jeleniej Góry wyrażają zaniepokojenie, że odcięcie tych miast od szybkiej kolei spowoduje izolację ich mieszkańców.

Pozytywne zmiany w nowym rozkładzie PKP

Jednak nie wszędzie zmiany są negatywne. Nowy rozkład jazdy ma także swoje pozytywne strony. Od grudnia Pendolino pojawi się w Poznaniu i Szczecinie. Pociągi te będą kursować ze stolicy na zachodnie Pomorze, pokonując trasę w zaledwie 4 godziny i 18 minut. Zwiększy się także liczba połączeń międzynarodowych, w tym do Czech i Niemiec.

PKP Intercity zapowiada także rozwój innych połączeń krajowych. Do najpopularniejszych miast, takich jak Kraków czy Gdańsk, będzie można dojechać szybciej, a same pociągi będą wygodniejsze. W rozkładzie pojawią się nowe pociągi kategorii Intercity, które zastąpią starsze składy TLK. Dzięki tym zmianom podróżni zyskają dostęp do klimatyzowanych pociągów z Wi-Fi i gniazdkami elektrycznymi.

Kiedy nowy rozkład jazdy PKP?

Pendolino to pociąg komercyjny, który musi zarabiać. Jeżeli pociąg ma średnio czterech pasażerów, nie jest sensowne, by dalej zatrzymywał się na tej stacji – wyjaśnił w rozmowie z TVN24 prezes PKP Intercity, Janusz Malinowski. Pociągi Pendolino są drogie w utrzymaniu, a firma koncentruje się głównie na zapewnieniu rentowności swoich połączeń.

Choć zmiany mogą nie spodobać się wszystkim, nowy rozkład jazdy ma na celu poprawienie efektywności i jakości podróży. Zmiany wejdą w życie 15 grudnia, a samorządy lokalne będą musiały podjąć szybsze działania, jeśli chcą odzyskać połączenia Pendolino.