Reklama.
Chińscy naukowcy sądzą, że chlorochina wykorzystywana dotychczas do leczenia malarii może być efektywna w zwalczaniu covid-19, czyli choroby wywoływanej przez wirus SARS-CoV-2. Ponad 100 pacjentów z 10 szpitali w prowincji Guangdong i Hunan poddawanych jest obecnie testom, które mają sprawdzić, czy takie rozwiązanie może być skuteczne w walce z koronawirusem.
MALARIA jest uznawana za jedną z najczęstszych chorób zakaźnych na świecie. Co roku diagnozowana jest u ponad 220 mln ludzi i powoduje pół miliona zgonów (statystycznie co 2 minuty umiera z jej powodu jedno dziecko). Wywoływana jest przez pierwotniaki z rodzaju Plasmodium. Roznoszą ją samice komarów z rodzaju Anopheles. Leczona jest za pomocą preparatów działających przeciwko zarodźcom malarycznym pasożytującym we krwi człowieka.