Prawda o Smoleńsku coraz bliżej. "Jedyny nasuwający się wniosek to materiał wybuchowy" – oświadczył w Telewizji Republika szef tzw. komisji smoleńskiej, Kazimierz Nowaczyk.
Prawda o Smoleńsku coraz bliżej. "Jedyny nasuwający się wniosek to materiał wybuchowy" – oświadczył w Telewizji Republika szef tzw. komisji smoleńskiej, Kazimierz Nowaczyk. Fot. screen ze strony telewizjarepublika.pl
Reklama.
"Będziemy znali prawdę i zbliżamy się do tej prawdy, słyszymy coraz to nowe komunikaty" – mówił prezes PiS w sierpniową miesięcznicę, zapowiadając, że ta "pełna prawda" w ósmą rocznicę katastrofy smoleńskiej powinna być już znana. Za owo "dochodzenie do prawdy" od siódmej rocznicy odpowiedzialny jest Kazimierz Nowaczyk. Szefem komisji smoleńskiej został po tym, jak stanowisko to nagle, w atmosferze skandalu utracił Wacław Berczyński.
logo
Tak zareagował publicysta Przemysław Szubartowicz na wiadomość, że Wacława Berczyńskiego w badaniu przyczyn katastrofy smoleńskiej zastąpi Kazimierz Nowaczyk. Fot. Twitter.com
Nowaczyk (jego sylwetkę Katarzyna Zuchowicz prezentowała tutaj) do "prawdy" dochodzi bardziej po cichu, bez spektakularnych konferencji. Ale od czasu do czasu jakiś, wspomniany przez prezesa PiS, komunikat znaleźć się musi. I oto on:
Kazimierz Nowaczyk
przewodniczący komisji ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej

Jedno jest jednak dla mnie oczywiste, że rodzaj rozpadu skrzydła świadczy o rozbiciu tego skrzydła przez ogromne wewnętrzne ciśnienie. Jedyny nasuwający się wniosek to materiał wybuchowy.

Tą nie aż tak nową rewelacją Nowaczyk podzielił się z widzami Telewizji Republika. Nowe w tym komunikacie jest to, jak komisja doszła do wniosku, iż w Tupolewie nastąpiła eksplozja materiału wybuchowego. Stało się tak na podstawie zdjęć odłamków samolotu i podczas próby zrekonstruowania maszyny.
Kazimierz Nowaczyk
przewodniczący komisji ds. ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej

Zidentyfikowanych zostało na zdjęciach ponad 40 odłamków skrzydła. Zostały one zlokalizowane na zdjęciach, jak i również określiliśmy ich kształt i rozmiar. Został zrobiony model 3D przełomu skrzydła, ale są również komputerowe modele wszystkich odłamków. Naprawdę już nie wiele zostało elementów skrzydła do zidentyfikowania. To jest mrówcza praca polegająca nie tylko na ich identyfikacji, ale także ich umiejscowieniu w budowie samolotu. (...) Teraz trwa odtworzenie całej konstrukcji samolotu razem z materiałem wewnątrz skrzydeł i wewnątrz samolotu. (...) Kolejnym elementem odtwarzania kadłuba jest określenie miejsca gdzie umieszczony był ładunek wybuchowy i w jaki sposób upadł samolot.

Pomysł ze zbudowaniem repliki Tupolewa ma już ponad rok. Komisja Nowaczyka na ten cel ma ok. 4 mln zł.