Jeden z niewielu pozytywnych akcentów Opola 2018. Wspaniały folkowy zespół wygrał koncert Premier

Dziewczyny z zespołu Tulia wygrały koncert Premier w Opolu 2018 - zdobyły zarówno nagrodę jury, jak i publiczności Fot. Patrycja Wanot / Agencja Gazeta

Dziewczyny ze szczecińskiego zespołu Tulia bezsprzecznie wygrały koncert Premier na tegorocznym festiwalu w Opolu. Folkowe artystki zachwyciły zarówno jury, jak i publiczność, zgarniając obie nagrody. Różne rzeczy można mówić o imprezie zniszczonej "dobrą zmianą", ale takie werdykty nadają mu sens istnienia.

55. festiwal w Opolu będzie nam się kojarzył przede wszystkim z m. in. fałszującym Tomaszem Karolakiem, pustymi ławkami, nazistowskimi pozdrowieniami, paździerzowymi piosenkami na mundial czy sucharem Rafała Brzozowskiego. Na szczęście mamy równowagę we wszechświecie i świetny występ świetnego zespołu.

Od Depeche Mode, przez Dawida Podsiadło, po Opole 2018
Kariera dziewczyn z Tulii na dobre rozpoczęła się w październiku zeszłego roku. Nagrały cover Depeche Mode, który usłyszał cały świat. Potem rozpływał się nad nimi Dawid Podsiadło, bo nagrały folkową wersję jego piosenki. Do Opola przyjechały ze swoją piosenką "Jeszcze cię nie ma" i również wprawiły wszystkich w euforię. Wystąpiły w cudnych ludowych strojach, bez fajerwerków i przaśności. Prostota, szczerość i rewelacyjne wykonanie było w ich przypadku sposobem na niekwestionowane zwycięstwo.

Tulia głosami widzów zdobyła główną nagrodę im. Karola Musioła, nagrodę jury i nagrodę specjalną za twórcze podejście do polskiej tradycji ludowej w imieniu autorów piosenki. Zdobyły przede wszystkim serca publiczności zgromadzonej w amfiteatrze i przed telewizorami.

Dodajmy, że do finału konkursu Premier dostała się też Ola Nizio i Marta Gałuszewska, a piątkowy konkurs Debiutów wygrały Girls On Fire z piosenką "Siła Kobiet". I faktycznie dziewczyny rządzą na festiwalu w Opolu 2018.