
Robert Winnicki w swoim wystąpieniu na minionym Marszu Niepodległości wyliczał "atrakcje", które ma do zaoferowania lewica. To, co dla jednych jest wadą, dla innych okazuje się zaletą. Partia Lewica Razem jego wypowiedź zawarła w filmiku promocyjnym.
REKLAMA
– Lewica oferuje wam, jak twierdzi, wolność. Jaka to wolność? To wolność polegająca na tym, że macie tylko pić, ćpać, palić i... wolny seks – mówił poseł i lider Ruchu Narodowego w czasie swojego przemówienia w Warszawie.
Lewica Razem w swoim spocie uzupełniło wypowiedź Winnickiego o inne rzeczy, którymi "kusi" lewica. Partia w ironiczny tonie chwali się też tym, że ma gry komputerowe, planszowe i ciasteczka. "Szybki też mamy" - to z kolei napis, który pojawia się wtedy, gdy lider RN mówi o wolnym seksie.
"Zandberg dodatkowo wytwarza kimchi i ser paneer", "Podobno mają też niemieckie proszki do prania, prosto od niemieckiej antify", "A ciasteczka również w wersji wegańskiej", "Zrobił Wam jeden z najlepszych spotów!", "Ja mam pytanie, czy to wszystko to na raz muszę, czy może mógłbym sobie jakoś rozłożyć w tygodniu?", "No gdyby nie to, ze jestem lewaczka, to by mnie to na pewno przekonało. Dzięki za rekomendacje panie Winnicki" – śmieją się internauci.
Sam tegoroczny Marsz Niepodległości nie ma jednak nic wspólnego z żartami. Chuligani zaatakowali policjantów przy Empiku i Stadionie Narodowym. Jeden z narodowców wrzucił też racę do mieszkania artysty - wybuchł w nim pożar. Rannych zostało kilkadziesiąt osób, w tym dziennikarze i policjanci.
