Wraz z początkiem stycznia możemy przygotowywać się na dużo premier Netflixa. Podpowiadamy, co zobaczyć w tym miesiącu. Przygotowaliśmy dla Was przekrój różnych filmów, które mogą być opcją na zimowe wieczory przed telewizorem.
Minimalizm: czas na mniej
"Co, jeśli każdego dnia pozbędziemy się z naszego mieszkania jednego przedmiotu, który nie dodaje naszemu życiu żadnej wartości?” – tak zaczyna się amerykański film dokumentalny w reżyserii Matt’a D’Avell’a, który za cel stawia sobie uświadomienie i zmobilizowanie konsumpcyjnego społeczeństwa do życia bardziej w duchu minimalizmu.
Dwóch przyjaciół stara się udowodnić, że jakość naszego życia może się polepszyć, jeśli podporządkujemy się zasadzie "mniej znaczy więcej”. Za nowe wyzwanie można przyjąć ograniczanie się, a nie pogoń za dobrami materialnymi.
Cząstki kobiety
Martha i Sean to para, którą dotyka straszna tragedia, jaką jest strata dziecka. Młoda kobieta oprócz traumatycznych przeżyć musi odnaleźć się w nowej sytuacji ze swoim partnerem oraz stoczyć sądową batalię z pielęgniarką. Ten poruszający i bardzo mocny dramat to jedna z najgłośniejszych i najbardziej obiecujących premier Netflixa. Na ekranie zobaczymy też gwiazdorską obsadę: w główne role wcielają się Vanessa Kirby oraz Shia LeBouf.
Assan Dion to mistrz kamuflażu i złodziej o manierach dżentelmena. Zainspirowany przygodami Arsene Lupin’a, bohatera literackiego wykreowanego przez francuskiego pisarza Maurice'a Leblanca, Arsen zamierza pomścić swego ojca, niesłusznie oskarżonego o przestępstwo i zamordowanego ponad 25 lat temu.
Poradnik Headspace: Medytacja
Przyjazny, animowany, ośmioodcinkowy dokument przedstawia korzyści płynące z medytacji podparte badaniami naukowymi. Odcinki są krótkie, bo trwają zaledwie 20 minut, a każdy z nich kończy się wspólną medytacją z przewodnikiem.
Za dokument odpowiada Andy Puddicombe, były buddyjski mnich oraz współtwórca ułatwiającej medytację aplikacji Headspace. Produkcję wyróżnia piękny projekt graficzny, który sprawia, że oglądanie jest po prostu przyjemne dla oka. Ten dokument może spodobać się nie tylko tym, którzy swoją przygodę z medytacja dopiero chcieliby zacząć, ale także tym, którzy chcieliby spojrzeć na nią z bardziej naukowego punktu widzenia.
Historia wulgaryzmów
Dokument inny niż, której do tej pory widzieliście! Gospodarzem programu jest sam Nicolas Cage, który wykrzykuje różne niecenzuralne słowa, ale następnie opowiada o ich historii i etymologii. Zestawienie stylowo urządzonego salonu, w którym Cage ubrany w elegancki garnitur klnie na prawo i lewo, daje poczucie obiecującej groteski. Ten niecenzuralny dokument to nie tylko historia przekleństw, ale też ich wpływ na kształtowanie się społeczeństwa.