Aleksander Kwaśniewski uważa, że Władimir Putin może posunąć się do wszystkiego. W grze jest nawet zaatakowanie Kijowa przy użyciu rakiet. – Ta wojna jest rozwiązaniem samobójczym, drogą do destrukcji – powiedział w rozmowie z "Faktem".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Minął drugi tydzień inwazji Rosji na Ukrainę. Wciąż nie wiadomo, jak daleko może posunąć się Władimir Putin, żeby osiągnąć sukces. Liczne sankcje ze strony Zachodu i USA jeszcze nie powaliły mocarstwa na kolana, choć już wywołały poważne konsekwencje
Według Aleksandra Kwaśniewskiego prezydent Federacji Rosyjskiej jest w stanie posunąć się nawet do ataku rakietowego na Kijów
Tymczasem Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii przekazało, że strona rosyjska wykorzystała rakiety termobaryczne w walce z Ukrainą
Aleksander Kwaśniewski o Władimirze Putinie: Spodziewam się najgorszego
– Po Putinie spodziewam się najgorszego – skomentował w rozmowie z "Faktem" Aleksander Kwaśniewski. – Jest zdolny przeprowadzić atak rakietowy na Kijów i zniszczyć obiekty administracji państwowej, aby osiągnąć swój cel – dodał.
Według byłego prezydenta Władimir Putin jest oderwany od rzeczywistości. Rozpoczęcie inwazji na Ukrainę ocenił jako samobójcze posunięcie. – Żyje obsesją przejścia do historii jako człowiek, który odbudował imperialną potęgę Rosji – powiedział.
Polityk uznał także, że prezydent Rosji nie przejmuje się sankcjami nakładanymi na niego przez Zachód i USA. Jego zdaniem nawet jego najbliższe otoczenie nie będzie miało odwagi, żeby odsunąć go od władzy.
O wykorzystaniu rakiet w walce z Ukrainą alarmował wcześniej brytyjski MON. "Rosyjskie MON potwierdziło stosowanie na Ukrainie systemu uzbrojenia TOS-1A. TOS-1A wykorzystuje rakiety termobaryczne, wywołujące efekty zapalające i wybuchowe" – napisano w komunikacie.
Mer KijowaWitalij Kliczko poinformował w czwartek, że stolicę Ukrainy opuściła połowa jej mieszkańców. Miasto określił zaś mianem twierdzy. Stronie rosyjskiej wciąż nie udało się zdobyć kluczowego obwodu.
Strona ukraińska wciąż odpiera rosyjskie ataki. – To zręcznie prowadzona obrona manewrowa, zwłaszcza na kierunkach uderzeń rosyjskich. Ukraińska armia prowadzi skuteczne działania opóźniające, które zahamowały główne uderzenie od północy na Kijów, jak i pozostałe ataki – powiedział w rozmowie z naTemat gen. prof. Stanisław Koziej.
Armia rosyjska zaś jest w coraz gorszej kondycji. – Ona coraz bardziej jedzie na oparach. Jeszcze kilka dni i ich potencjał militarny się skończy, sięgną po głębokie rezerwy, czyli mało efektywne wojsko – ocenił gen. Waldemar Skrzypczak.
Siły zbrojne Ukrainy przekazały, że do 10 marca Rosja straciła: 12 tys. żołnierzy, 335 czołgów, 1105 maszyn pancernych, 123 systemów artyleryjskich, 56 sztuk RSZV / MLRS, 29 systemów przeciwlotniczych, 49 samolotów, 81 helikopterów, 526 pojazdów wojskowych, 3 okręty i 60 cystern.