Ukraiński wywiad przechwycił kolejną rozmowę telefoniczną rosyjskich wojsk. Tym razem jeden z żołnierzy rozmawiał ze swoją matką. Opisywał ze szczegółami w jak brutalny sposób torturował jeńców wojennych. – Nacina się skórę do mięsa, wszystkie palce. A później robisz to tam (na penisie) – możemy usłyszeć na ujawnionym nagraniu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Brutalna inwazja Rosji na Ukrainę kosztuje życie nie tylko cywilów, ale także żołnierzy. Ci, którzy dostali się do niewoli, są często ofiarami wyjątkowo okrutnych tortur
Jeden z żołnierzy – Konstantin – pochwalił się matce jak torturuje jeńców
– Bijesz człowieka, a jego narządy eksplodują. Tak się tutaj torturuje – opisał – To nie są ludzie (...) Szumowiny (...) Gdybym tam była, też bym się cieszyła – odpowiedziała matka
"Pobiliśmy starca na śmierć, tylko pałkami". Tak Rosjanie torturują Ukraińców
W ciągu ostatnich tygodni głośno było o odkrytych masowych grobach i ludobójstwie w Buczy, Borodziance, Irpieniu i Mariupolu. Tymczasem poza zbrodniami na ludności cywilnej, w nieludzki sposób traktowani są także żołnierze wzięci do niewoli.
Wywiad Ukrainy ujawnił rozmowę, w której jeden z rosyjskich żołnierzy szczegółowo opisał, w jaki sposób katowani mają być pojmani wojskowi. Konstantin, bo tak się przedstawił, pochwalił się matce, że od początku wojny zabił 20 osób, a także regularnie bierze udział w torturach.
– Ja też w tym brałem udział. Funkcjonariusze FSB torturowali jeńców. Wiesz, czym jest różyczka? Na ciele samca można wyhodować 21 róż. 20 palców i penisa – zaczął rosyjski zbrodniarz.
– Nacina się skórę do mięsa, na wszystkich palcach. A później robisz to tam (na penisie). To jest tak zwana różyczka na ciele. Czy wiesz, jakie inne tortury widziałem? – zapytał.
– Jeńców mocno bili, łamaliśmy im nogi, żeby nie mogli uciec. Złamane kości biodrowe. Złamałem je. Są wysiedleńcami – dodał. To wciąż nie jest najbrutalniejsza metoda tortur, jaką potrafią wykazać się obywatele Rosji.
– Jest jeszcze jeden rodzaj tortur. Beczka. Jeden wkłada rurkę do odbytu i przepuszcza przez nią drut kolczasty – wytłumaczył.
Kolejną metodą jest pobicie jeńca na śmierć przy użyciu pałki. – Pobiliśmy starca na śmierć, tylko pałkami. Do śmierci. Czy możesz sobie wyobrazić, ile razy, ile czasu może zająć zabicie człowieka samą pałką? – powiedział.