Słowa Mateusza Morawieckiego o Norwegii z pewnością nie poprawiły naszych wzajemnych relacji dyplomatycznych. Z deklaracji premiera chwilę po powrocie z Ukrainy musiał tłumaczyć się Andrzej Duda.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Podczas Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego Mateusz Morawiecki zarzucił Norwegii pośrednie żerowanie na wojnie w Ukrainie. Zaapelował do tamtejszego rządu o podzielenie się gigantycznym zyskiem
Chodzi o złoża ropy i gazu, które stawiają Oslo w roli naturalnej alternatywy dla Rosji. Surowiec miał przynieść im zysk w postaci aż 100 miliardów euro.
– Oni powinni się podzielić tym nadmiarowym, gigantycznym zyskiem – zarzucił Morawiecki
O słowa premiera zapytano prezydenta Andrzeja Dudę. Chwilę po powrocie z Ukrainy polityk w o wiele łagodniejszych słowach zaczął apelować do "zamożnych państw" o pomoc dla Kijowa
Mateusz Morawiecki zarzuca Norwegii żerowanie na wojnie
– Piszcie do waszych młodych przyjaciół w Norwegii. Oni powinni się podzielić tym nadmiarowym, gigantycznym zyskiem – powiedział w miniony weekend Mateusz Morawiecki, zarzucając Norwegii "pośrednie" żerowanie na wojnie w Ukrainie.
Jak pisaliśmy w natemat, zaskakująca deklaracja wywołała burzę w sieci. Internauci zaczęli nawiązywać do licznych doniesień o sytuacji materialnej Prezesa Rady Ministrów. Padały słowa o "nadmiarowym premierze" czy też "przepisaniu majątku na Finlandię".
Gromadzone od lat środki stanowią oszczędności dla przyszłych pokoleń. Skorzystać z nich będzie można po wyczerpaniu złóż w Oslo. "Norwegia znacząco przyczyniła się do wsparcia Ukrainy i wniesie znacznie więcej" – skomentował Petersson.
Andrzej Duda musiał się tłumaczyć ze słów Morawieckiego
Po powrocie z UkrainyAndrzej Duda zorganizował krótką konferencję prasową w Przemyślu, podczas której został zapytany o stosunek do słów o "żerowaniu na wojnie".
– Jeżeli ktoś może się podzielić, jeżeli go stać, żeby wesprzeć Ukrainę to bardzo proszę o to, żeby to zrobił – zaapelował.
– Są państwa europejskie, które są państwami zasobnymi, dysponują świetnym uzbrojeniem, same produkują bardzo wysokiej jakości uzbrojenie. Ukraina tego wsparcia bardzo potrzebuje – dodał.
Jak zaznaczył, każde państwo powinno przekazywać pomoc humanitarną i militarną proporcjonalną do swojej zamożności. Prezydent nie odpowiedział jednak, czy zgadza się z opinią Morawieckiego.