W najbliższych dniach Andrzej Duda powinien powołać nowego ministra w Kancelarii Prezydenta. Ma nim zostać major dr Jacek Sewierski. Wojskowy ma trafić do kręgu osób ściśle współpracujących z głową państwa.
– Jacek Siewiera będzie bardzo dużym wzmocnieniem Pałacu Prezydenckiego – zapowiedział w rozmowie z Gazetą.pl jeden ze współpracowników prezydenta Andrzeja Dudy.
– Andrzej Duda ma teraz taką pozycję w Polsce, ale i międzynarodową, że przyciąga ludzi sukcesu, a takim jest Siewiera – zachwalało źródło serwisu.
"Życiorys Siewiery to przykład kariery w amerykańskim stylu - z wojska i biznesu do administracji państwa na najwyższym szczeblu" – pisze Gazeta.pl.
Siewiera w Kancelarii Prezydenta ma objąć funkcję sekretarza stanu, co w naturalny sposób sprawi, że będzie jednym z bliższych współpracowników głowy państwa.
Jeszcze na kilka dni przed prezydencką nominacją Siewiera spotkał się z Agatą Dudą. Debatowano wówczas o możliwościach udzielenia kolejnej pomocy humanitarnej dla uchodźców z Ukrainy.
Dr Siewiera od lat cieszy się uznaniem głowy państwa. Został bowiem dwukrotnie odznaczony Krzyżem za Dzielność za wybitne zasługi w pracy naukowo-badawczej oraz za zasługi w ratowaniu życia podczas misji w Lombardii dziesiątkowanej przez koronawirusa.
Warto zauważyć, że żołnierza-ratownika odznaczył także Bronisław Komorowski. Przyczyną przyznania Medalu za Ofiarność i Odwagę była akcja ratunkowa po runięciu Międzynarodowych Targów Katowickich w 2006 roku.
Major pełnił obowiązki kierownika Oddziału Klinicznego Medycyny Hiperbarycznej w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie. Z powodu objęcia funkcji ministra w Pałacu Prezydenckim musiał zrezygnować z wojskowych funkcji.
Siewiera jest także pierwszym polskim oficerem, któremu udało się ukończyć Uniwersytet Oksfordzki. Studiował tam strategię i innowację. W USA, z inicjatywy Donalda Trumpa, dowodził Polską Wojskową Misją Medyczną.
Czytaj także: Nowy sondaż druzgoczący dla PiS. Ponad połowa Polaków źle ocenia najważniejszą reformę
Dr Siewiera jest także pierwszym lekarzem, któremu udało się skutecznie wyleczyć chorobę dekompresyjną dużych wysokości. Z narażeniem własnego życia uratował pilota samolotu odrzutowego MiG-29, który uległ awarii w 2017 roku.