Janusz Kowalski
Janusz Kowalski o odejściu Kaczyńskiego z rządu: Są dwa minusy: ujemny i dodatni Fot. Zrzut ekranu / YouTube / RMF24

Janusz Kowalski został zapytany w RMF FM, czy odejście Jarosława Kaczyńskiego z rządu oznacza, że zapanuje zgoda między PiS a Solidarną Polską. – Są dwa minusy: minus ujemny i minus dodatni – odparł poseł.

REKLAMA

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Jarosław Kaczyński oficjalnie ogłosił, że nie jest już członkiem rządu. Po zrezygnowaniu z funkcji wicepremiera skupi się wyłącznie na wewnętrznych problemach PiS
  • Odejście prezesa partii rządzącej skomentowało już wielu polityków. Jednym z nich jest Janusz Kowalski
  • – Jeżeli PiS chce rządzić dalej Polską, a jestem przekonany, że nie chce oddać Polski w łapy Donalda Tuska, to musi to zrobić razem z Solidarną Polską – stwierdził w RMF FM
  • Janusz Kowalski we wtorek był gościem audycji w RMF FM. Marek Tejchman zapytał posła Solidarnej Polski, czy odejście Jarosława Kaczyńskiego z rządu oznacza, że pomiędzy PiS a partią Zbigniewa Ziobry zapanuje teraz zgoda.

    Kowalski skomentował odejście Kaczyńskiego z rządu

    – Na pewno są to dwa minusy: minus ujemny i minus dodatni. Minus ujemny to osłabienie rządu. Pan premier (Kaczyński – red.), razem z ministrem Błaszczakiem podłożyli podwaliny pod nowoczesną armię. Ustawa o Obronie Ojczyzny to wielki sukces i historyczna zmiana – odpowiedział poseł Solidarnej Polski.

    A plus? – dopytał prowadzący.

    – Minus dodatni to jest to fatalna wiadomość dla Platformy Obywatelskiej. Prezes Jarosław Kaczyński skupi się na wyborach i jestem pewien, że w duecie ze Zbigniewem Ziobro nie dopuści do tego, żeby totalna opozycja wróciła do władzy – odparł poseł.

    Kowalski podkreślił też, że "prawica wygrywa wybory tylko na wspólnych listach". – Jeżeli PiS chce rządzić dalej Polską, a jestem przekonany, że nie chce oddać Polski w łapy Donalda Tuska (Tejchman zwrócił uwagę, że w ciągu trzech minut poseł SP cztery razy powiedział "Donald Tusk" – red.), to musi to zrobić razem z Solidarną Polską – dodał polityk, pytany o start reprezentantów Solidarnej Polski ze wspólnych list wyborczych z PiS.

    Poseł został również zapytany o Krajowy Plan Odbudowy dla Polski i "kamienie milowe", które muszą zostać zrealizowane, by unijne pieniądze trafiły do naszego kraju. Jednym z nich jest m.in. likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. – W mojej ocenie KPO nie zostanie Polsce wypłacone. Będą nas szantażować dalej, będą nas upokarzać. Kamienie milowe są kamieniem u szyi polskiej suwerenności – stwierdził Kowalski.

    Prezes skupi się na sprawach PiS

    Przypomnijmy, Jarosław Kaczyński oficjalnie ogłosił, że nie jest już członkiem rządu. Po zrezygnowaniu z funkcji wicepremiera prezes PiS skupi się wyłącznie na wewnętrznych problemach swojej partii i przygotowaniem jej do nadchodzących wyborów.

    Dymisję Kaczyńskiego skomentowało wielu polityków PiS. Osobliwy wpis zamieściła też była posłanka, obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego Krystyna Pawłowicz.

    "DZIĘKUJĘ premierowi JAROSŁAWOWI KACZYŃSKIEMU za ustawę i działania umacniające bezpieczeństwo Polski i nas Polaków" – napisała na Twitterze, a do wpisu załączyła zdjęcie prezesa PiS w ciemnych okularach.

    – Ja bym mu dał zestaw wędkarza, żeby się zajął łowieniem ryb i zostawił Polskę w spokoju – tak z kolei rezygnację prezesa PiS skomentował dla naTemat poseł Dariusz Joński z Koalicji Obywatelskiej.

    Czytaj także: