Łukasz Mejza ponownie daje o sobie znać. Tym razem za sprawą 78. rocznicy Powstania Warszawskiego. Za pośrednictwem Twittera opublikował nagranie, na którym gra na gitarze i śpiewa utwór pt. "Warszawskie Dzieci". Internauci szybko dali o sobie znać, ostro komentując najnowszą publikację posła.
Mogłoby się zdawać, że szereg afer wokół Łukasza Mejzy sprawi, że ten wycofa się z dalszej aktywności publicznej. Nic bardziej mylnego. Polityk związany z Prawem i Sprawiedliwością regularnie udziela się na Twitterze.
Tym razem postanowił pokazać internautom, że pamięta o 78. rocznicy Powstania Warszawskiego. "Na koniec tego biało - czerwonego dnia (nie)zakazane piosenki!" – czytamy we wpisie Mejzy. Parlamentarzysta przedstawił nagranie, na którym popisał się wokalem. – Warszawskie dzieci pójdziemy w bój. Za każdy kamień twój. Stolico damy krew. Warszawskie dzieci pójdziemy w bój. Gdy padnie rozkaz twój. Poniesiem wrogom gniew – śpiewał, równolegle grając na gitarze.
Pod nagraniem możemy zobaczyć ponad 200 komentarzy ze strony internautów. "Pamiętajmy wszyscy, że należy chodzić na wybory. I wybierać tak, żeby takiego kontentu nie musieć oglądać" – brzmi jeden z nich.
"I widzisz synek, trzeba było zostać przy tym śpiewaniu", "Moje uszy krwawią, słuchacie tego na własne ryzyko", "Myślę, że powinien Pan Poseł iść w branżę muzyczną. Z korzyścią dla polskiej polityki. I nas wszystkich" – piszą kolejni użytkownicy Twittera.
To jednak nie koniec "patriotycznej" aktywności posła Mejzy. Chwilę po godzinie "W" opublikował zdjęcie z warszawskiego Ronda Dmowskiego, na którym widzimy, jak polityk bierze udział w zgromadzeniu nacjonalistów.
Publikacje Szymona Jadczaka dla Wirtualnej Polski ostatecznie doprowadziły do dymisji Łukasza Mejzy ze stanowiska wiceministra sportu. Później media przestały interesować się dalszą aktywnością polityka.
Jarosław Kaczyński wciąż jednak może liczyć na jego wsparcie w sejmowych głosowaniach. Mejza oficjalnie jest posłem niezależnym, choć niezmiennie podtrzymuje większość Zjednoczonej Prawicy.
Poza głosowaniem polityk niejednokrotnie chwali się swoimi stylizacjami, które również budzą wiele emocji nie tylko wśród internautów, ale i samych posłów na Sejm.
Poza skandalizowaniem Mejza skupia się na nieustannym atakowaniu Donalda Tuska. Zrobił to zarówno podczas jednego z ostatnich posiedzeń Sejmu, jak i na wielokrotnie wspominanym już Twitterze.
"Panie Tusk, czy o takie rozwiązanie siłowe Panu chodzi? Przedstawiacie morderstwo P. Adamowicza, jako wynik nagonki, a przypomnę, że atak medialny na mnie, jeśli chodzi o zasięgi, był kilkaset razy mocniejszy!" – możemy przeczytać w jednym z wielu wpisów skierowanych do lidera Platformy Obywatelskiej.