• Lech Wałęsa trafił do szpitala, o czym poinformował w mediach społecznościowych
• Przyczyny hospitalizacji byłego prezydenta nie są znane
• Nieoficjalnie mówi się o zasłabnięciu

Wałęsa w szpitalu. "Bywa i tak"

W niedzielę 7 sierpnia po południu na Facebookowym profilu Lecha Wałęsy pojawiło się zdjęcie, na którym widzimy byłego prezydenta, leżącego w szpitalnym łóżku oraz podpiętego do aparatury medycznej. Fotografię podpisano bardzo zwięźle. "Bywa i tak..." – czytamy.

"Nastąpiło omdlenie"

Oficjalne przyczyny hospitalizacji nie są znane. Jednak portal o2, powołując się na rozmowę z zięciem byłego prezydenta, podaje, że Wałęsa znalazł się w szpitalu w wyniku zasłabnięcia. – Nastąpiło omdlenie, jednak na ten moment wraz z żoną nie mamy więcej informacji o jego stanie zdrowia – przekazał Lech Artur Wałęsa.

Zobacz też: Propagandyści Kremla grozili Wałęsie. Były prezydent powiedział, co o tym myśli

Jerzy Borowczak, który prywatnie jest przyjacielem Lecha Wałęsy, przyznał w rozmowie z portalem, że były prezydent w najbliższym czasie miał przejść rutynowe badania.

– Dzwonił do mnie jakieś pół godziny temu i normalnie rozmawialiśmy, umówiliśmy się na wtorek. Wiem, że miał mieć rutynowe badania w czwartek lub piątek, ale mówił, że jest w szpitalu dzisiaj – powiedział Borowczak.

Trudny przebieg zakażenia COVID-19

Lech Wałęsa nie ukrywa, że zmaga się z problemami zdrowotnymi. Wiosną 2021 r. przeszedł operację kardiologiczną związaną z rozrusznikiem serca. W sierpniu b.r. trafił do szpitala z powodu tzw. stopy cukrzycowej. Jego syn mówił wówczas, że istniało ryzyko amputacji stopy.

Z kolei w styczniu Wałęsa poinformował, że jest zakażony koronawirusem. "Nie mogę uwierzyć. Trzy razy zaszczepiony. Pobrane trzy wymazy. Jestem zainfekowany" – napisał w mediach społecznościowych.

Przeczytaj także: "Czuję się przymulony". Lech Wałęsa powiedział, jak się czuje po szczepionce przeciw covid

Przebieg choroby nie należał do łatwych. Były prezydent skarżył się na silne bóle głowy. Twierdził również, że czuje odrywanie części ciała od kości. "Nie mogę nie nic poradzić, nie czuję własnego ciała. Co robić?" – pytał noblista.

Post Wałęsy skomentował lekarz

Post Lecha Wałęsy skomentował wtedy lekarz Bartosz Fiałek, który w pierwszej kolejności chwalił skuteczność szczepionki. "Szanowny Panie Prezydencie, szczepionki przeciw COVID-19 (a już szczególnie przyjęcie cyklu podstawowego wspartego dawką przypominającą) świetnie chronią przed ciężkimi powikłaniami choroby, jak hospitalizacja tudzież zgon" – przypomniał specjalista.

"W przypadku opisywanych przez Pana objawów wydaje się, że na tę chwilę należy zastosować standardowe leczenie, jak w infekcjach wirusowych dróg oddechowych: leki przeciwbólowe/przeciwgorączkowe, odpoczynek, picie dużej ilości płynów oraz częste wietrzenie pomieszczenia" – zalecił Wałęsie.