"Belfer" był swego czasu jednym z najgłośniejszych polskich seriali. Pierwszy sezon dał nadzieję na doskonałą serię, zaś druga odsłona nieco ostudziła entuzjazm widzów, podając im na tacy fabułę pełną dziur i nielogicznych zwrotów akcji. Trzecia część przygód Pawła Zawadzkiego być może zdoła przywrócić dawną świetność "Belfrowi".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej naTemat.pl >>
Maciej Stuhr ponownie zagra postać nauczyciela języka polskiego Pawła Zawadzkiego w serialu Canal+ zatytułowanym "Belfer".
Właśnie ruszyły zdjęcia do trzeciego sezonu polskiego hitu.
Jakub Żulczyk tym razem ma nie pracować nad scenariuszem do serialu.
Ruszyły zdjęcia do 3. sezonu "Belfra"
Po sześciu latach przerwy Maciej Stuhr powróci w roli nauczyciela (samozwańczego detektywa) Pawła Zawadzkiego w trzecim sezonie hitu Canal Polska zatytułowanego "Belfer". Przypomnijmy, że akcja pierwszej odsłony serialu rozgrywała się w Dobrowicach, gdzie główny bohater przyjął etat nauczyciela języka polskiego.
W międzyczasie w miejscowości w niewyjaśnionych ginie 17-letnia uczennica. Nowy polonista lokalnego liceum decyduje się rozwiązać na własną rękę zagadkę tajemniczej śmierci dziewczyny.
Drugi sezon przeniósł widzów do Wrocławia. Tam Zawadzki otrzymał kolejną posadę - również jako nauczyciel polskiego. Na korytarzu prestiżowego liceum toczy się "mordercza gra". Pewnego dnia w placówce dochodzi do strzelaniny.
"Jeden z widzów dobrze podsumował to, co czują tysiące innych: "wiem, że nic nie wiem". Ilość pytań, na które nie ma odpowiedzi lub odpowiedź ta jest totalnie zakręcona. Kupy nie trzymają się niektóre wyjaśnienia, a z kolei inne wydają się całkowicie bez sensu. Jest sporo sugestii i niedomówień, ale nie takich, które widz sam jest w stanie rozgryźć w swojej głowie" – czytamy w recenzji 2. sezonu w naTemat.
Po znakomitym starcie (oczywiście mamy na myśli pierwszą odsłonę serialu) i kiepskim finale kontynuacji "Belfer" powróci na ekrany telewizji z nową zagadką. Wierni fani serii z pewnością mają na co czekać. Na tę chwilę nie wiadomo, o czym opowie następny rozdział z życia Zawadzkiego. Jak ustalił portal naEKRANIE, w tytułowego nauczyciela powtórnie wcieli się niezastąpiony Maciej Stuhr.
Scenariusz do trzeciego sezonu znów stworzy Monika Powalisz, natomiast w pracy nad fabułą ma tym razem zabraknąć pisarza Jakuba Żulczyka. naEKRANIE potwierdziło także, że zdjęcia do 3. sezonu "Belfra" właśnie ruszyły.
Postępowanie ws. Jakuba Żulczyka i słów dot. Andrzeja Dudy
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, na początku bieżącego roku sąd umorzył postępowanie w sprawie Jakuba Żulczyka dotyczące tego, że pisarz nazwał prezydenta Andrzeja Dudę "debilem".
– Popełniłem rzekomo przestępstwo. Do mediów poszła informacja, że groziła mi odsiadka. To archaiczny przepis, pozostałość po czasach monarchii. To była komiczna sprawa, jak ze Szwejka, że "muchy obs**ły portret jaśnie pana" – stwierdził Jakub Żulczyk pytany o sprawę związaną z Andrzejem Dudą.
— Nie wiem, jak to się skończy, pod koniec września mam mieć apelację. Może ta sprawa będzie trwać jeszcze długo – mówił na Pol'anf'Rock Festivalu.