Fani horrorów mają powód do zachwytu. Do sieci trafił ostatnio kadr z nadchodzącego reboota kultowego filmu grozy "Hellraiser", na którym po raz pierwszy mogliśmy zobaczyć nowego Pinheada. Transpłciowa aktorka Jamie Clayton zapowiada się w tej roli iście... przerażająco (i to komplement).
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Pokazano pierwsze zdjęcia z rebootu kultowego horroru "Hellraiser". Nowy film z serii w reżyserii Davida Brucknera ukaże się już w październiku bieżącego roku
Na najnowszych fotografiach widzimy Odessę A'zion w roli Riley, a także transpłciową aktorkę Jamie Clayton jako Pinheada
Pinhead uchodzi za jedną z najbardziej przerażających postaci kina grozy
Pierwsza część serii zatytułowana "Hellraiser: Wysłannik piekieł" w reżyserii Clive'a Barkera i na podstawie jego powieści "Powrót z piekła" trafiła do kin w 1987 roku. Fabuła horroru opowiada o przeprowadzce pewnego małżeństwa, które dowiaduje się, że w nowym domu zamieszkuje zdeformowana postać mężczyzny. Postać ta straciła swoje dawne ciało za sprawą tajemniczego pudełka i czwórki demonów, którym przewodzi Pinhead.
Bladolicy i wyrachowany przywódca mitycznego Zakonu Gash, który ma gwoździe powbijane równomiernie w czaszkę, doczekał się fenomenu podobnego do innych potworów lub zbrodniarzy z horrorów. Sadomasochistyczny oprawca do dziś wymieniany jest w czołówkach rankingów najstraszniejszych postaci z gatunku kina grozy, tuż obok Freddy'ego Kruegera, Michaela Myersa, Ksenomorfa czy Leatherface'a.
Dotąd w ramach serii "Hellraiser" powstało aż 10 filmów - pierwsze dwie części uchodzą za najlepsze dzieła o demonach z piekła rodem. Z rolą Pinheada widzowie kojarzą przede wszystkim Douga Bradleya i jego: "The box! You opened it, we came". Brytyjski aktor ma jednak konkurencję.
Jamie Clayton jako Pinhead
W tym roku wyjdzie kolejny reboot "Hellraisera". Tym razem za kamerą zobaczymy reżysera Davida Brucknera ("Rytuał"). – To był film, który naprawdę mnie przestraszył. Zagłębia się w rzeczy, które są tak niepokojące, że później prawie bałam się ludzi, którzy go stworzyli – wyjaśnił filmowiec w rozmowie z amerykańskim magazynem "Entertainment Weekly".
Nowy film skupi się na losach zmagającej się z uzależnieniem młodej kobiety o imieniu Riley (w tej roli utalentowana Odessa A'zion z serialu "Grand Army"), która znajduje demoniczne pudełko i "zaczyna się nim bawić". Rozwiązanie zagadki mechanicznego przedmiotu znów przywoła na Ziemię mrocznego Pinheada, który dla środowiska S&M uchodzi za legendę.
W roli nowego Pinheada zobaczymy transpłciową aktorkę Jamie Clayton, którą widzowie mogą kojarzyć z serialu "Sense 8" sióstr Wachowskich oraz J. Michaela Straczynskiego.
Dopiero ostatnio światło dzienne ujrzały pierwsze fotografie z planu zdjęciowego do filmu. Widzimy na nich Clayton z czarnymi oczami i twarzą ozdobioną gwoźdźmi. Jej charakteryzacja robi wrażenie. Jeśli reboot okaże się tak samo niepokojący jak wygląd aktorki, to mamy na co czekać.
W obsadzie "Hellraisera" (2022) zobaczymy również Gorana Višnjića ("Totalna magia"), Drew Starkeya ("Outer Banks"), Brandona Flynna ("13 powodów"), a także Aoife Hinds ("Normalni ludzie"). Premierę horroru zapowiedziano na 7 października.