Gianni Infantino zalicza coraz większe wpadki podczas publicznych wystąpień. Czym zaskoczy na otwarcie MŚ 2022?
Gianni Infantino zalicza coraz większe wpadki podczas publicznych wystąpień. Czym zaskoczy na otwarcie MŚ 2022? Fot. WILLIAM WEST/AFP/East News

Festiwal hipokryzji w wykonaniu FIFA trwa w najlepsze. Szef światowej federacji futbolu Gianni Infantino po raz kolejny zabrał głos w sprawie wojny w Ukrainie. Niestety, ponownie były to słowa bulwersujące i niemające zbyt wiele wspólnego z rzeczywistością. Szwajcar zaapelował m.in. o miesięczne zawieszenie broni.

REKLAMA
  • MŚ w Katarze potrwają od 20 listopada do 18 grudnia 2022 roku
  • FIFA w pierwszej połowie roku zawiesiła w międzynarodowych rozgrywkach Rosję
  • Rosjanie zostali wykluczeni również przez UEFA ze względu na wojnę w Ukrainie
  • Mundial w Katarze jeszcze na dobre się nie rozpoczął, a już wybuchło wystarczająco dużo skandali związanych z listopadowo-grudniowymi mistrzostwami świata. Właściwie codziennie pojawiają się nowe zaskakujące doniesienia oraz skandaliczne wypowiedzi ze strony ludzi, bezpośrednio mających wpływ na organizację i całościowy obraz turnieju.

    Przykład?

    – Nie jestem radykalnym muzułmaninem. Homoseksualizm określamy jednak jako "haram". To dla nasz wszystko to, co zakazane. Dlaczego tak uważam, że homoseksualizm to "haram"? Bo to defekt mózgu – przyznał Khalid Salman, ambasador katarskiego mundialu.

    Jego opinię zarejestrowały kamery niemieckiego ZDF w specjalnym reportażu z Kataru.

    Swoje dołożył również były szef FIFA. W 2010 roku światowa centrala wybrała Rosję oraz Katar do miana państw-gospodarzy mundialów w latach 2018 i 2022. Sepp Blatter przyznał w niedawnym wywiadzie dla "Tages-Anzeiger", że Katar jako kraj-gospodarz był błędem.

    – To za mały kraj. Piłka nożna i mistrzostwa świata są na niego za duże. [...] Wybór Kataru był błędem. Wówczas zgadzaliśmy się w komitecie wykonawczym, że Rosja dostanie turniej w 2018 roku, a USA w 2022 – wyjawił Blatter.

    Dodatkowo Szwajcar dodał, że prawa do organizacji mundialu zostały kupione przez Katarczyków. Transakcja miała opiewać nawet na około 15 miliardów dolarów.

    Infantino apeluje o zawieszenie broni w Ukrainie

    To jednak nie koniec rewelacji związanych z MŚ. Skoro organizatorem jest FIFA, trudno nie łączyć słów jej obecnego szefa z nadchodzącym turniejem. Gianni Infantino ponownie wziął sprawy w swoje ręce, tym razem zabierając głos podczas szczytu G20, który aktualnie odbywa się na indonezyjskiej wyspie Bali.

    Słowa Szwajcara opublikował w mediach społecznościowych Rob Harris ze Sky News.

    – Mam prośbę, żebyście pomyśleli o tymczasowym zawieszeniu broni na jeden miesiąc. Właśnie na czas trwania mistrzostw świata. Albo o cokolwiek, co prowadziłoby do wznowienia dialogu, który jest pierwszym krokiem do pokoju – powiedział szef FIFA.

    – Piłka nożna to siła dla dobra. Nie jesteśmy naiwni, wiemy, że futbol nie rozwiąże światowych problemów. Ale jesteśmy tu właśnie po to, żeby o tym rozmawiać. Jako organizacja sportowa skupiamy się na sporcie, ale wiemy też, że on może zjednoczyć świat. A mundial może stać się pozytywnym gestem, nadzieją na przyszłość – przyznał Infantino.

    Order od Putina nadal w rękach szefa FIFA

    Trudno jest sobie wyobrazić, w jaki sposób wojna w Ukrainie miałaby nagle się zatrzymać, akurat ze względu na mundial w Katarze. Słowa Infantino to wręcz skandaliczny populizm. Warto bowiem przypomnieć, że Władimir Putin uhonorował kilka lat temu Szwajcara rosyjskim Orderem Przyjaźni.

    Infantino kilka lat temu został zapytany o wyróżnienie od Putina. Rosyjski dyktator tak właściwie od 2014 roku prowadzi wojenną ofensywę na terenie Ukrainy. Niestety, wówczas szef FIFA nabrał wody w usta, odpowiadając ostatecznie frazesem.

    – Cały czas myślimy o roli sportu w jednoczeniu ludzi w pokoju z różnych skonfliktowanych państw. Wierzę, że sport łączy ludzi. Futbol to ich życie. Nie mówię tu o jednostkach, tylko o wszystkich z całego świata. Myślami jestem przy osobach dotkniętych konfliktem – powiedział szef najbardziej znanej federacji piłkarskiej na świecie.

    "Krwawy" mundial w Katarze

    Infantino nie przeszkadza również to, że w Katarze zginęło według (nie)oficjalnych danych około 7000 tysięcy robotników. Każde z istnień zostało poświęcone po to, żeby zorganizować krwawe, piłkarskie igrzyska na koniec roku.

    Czy szef FIFA wspomniał o tym choćby jednym zdaniem? Niestety, też nie.

    – Tegoroczne mistrzostwa świata będą najlepszymi w historii. Cały świat zjednoczy się tutaj, w Katarze. Przyjaciele, to wy sprawiliście, że to jest możliwe. Tu wszyscy jesteśmy zwycięzcami – można było usłyszeć w zamian, m.in. podczas losowania grup mundialowych.

    Trudno zatem traktować słowa Infantino jako coś więcej, niż formułkę wypowiedzianą po to, żeby umyć ręce od tematu. Choć Rosja została zawieszona w rozgrywkach UEFA oraz FIFA, zarówno reprezentacyjnie, jak i klubowo, to problem nadal istnieje. Wielu rosyjskich działaczy znajduje się na wysokich stanowiskach w futbolu i trzęsie olbrzymimi pieniędzmi.

    O tym Infantino również nie wspomniał podczas szczytu G20.