nt_logo

"Oddychająca" ziemia w 4. odcinku "The Last of Us". Wiadomo, co się pod nią kryje

Zuzanna Tomaszewicz

07 lutego 2023, 11:17 · 3 minuty czytania
Część widzów mogła odnieść wrażenie, że w czwartym odcinku "The Last of Us" za wiele się nie działo. Wiedzcie jednak, że to cisza przed burzą. Na ekranie mogliśmy zobaczyć bowiem scenę z "oddychającą" dziurą w ziemi. To, co znajduje się pod nią, może okazać się zbyt mocne dla ludzi o słabych nerwach.


"Oddychająca" ziemia w 4. odcinku "The Last of Us". Wiadomo, co się pod nią kryje

Zuzanna Tomaszewicz
07 lutego 2023, 11:17 • 1 minuta czytania
Część widzów mogła odnieść wrażenie, że w czwartym odcinku "The Last of Us" za wiele się nie działo. Wiedzcie jednak, że to cisza przed burzą. Na ekranie mogliśmy zobaczyć bowiem scenę z "oddychającą" dziurą w ziemi. To, co znajduje się pod nią, może okazać się zbyt mocne dla ludzi o słabych nerwach.
Co kryje się pod ziemią w Kansas City? To mogą być Purchlaki z gry "The Last of Us". Fot. kadr z serialu "The Last of Us" i gry "The Last of Us"
  • W 4. odcinku serialu "The Last of Us" pokazano poruszającą się ziemie pod Kansas City. Co się pod nią kryje?
  • Wszystko wskazuje na to, że Joel, Ellie i zamieszkująca miasto frakcja Łowców będzie mieć do czynienia z Purchlakami. Reprezentują oni ostatnie stadium infekcji wywołanej przez grzyba z rodzaju Cordyceps.
  • Bloaters to potężni przeciwnicy w grze Naughty Dog.

"The Last of Us" - co kryje się pod ziemią w Kansas City?

W 4. odcinku "The Last of Us" zatytułowanym "Weź mnie za rękę" ("Please Hold My Hand") mogliśmy poznać nową frakcję, która po FEDRZE przejęła kontrolę nad Kansas City. Łowcom, bo tak nazywa się grupa, przewodzi bezwzględna Kathleen (Melanie Lynskey z "Yellowjackets"), która za wszelką cenę chce schwytać Henry'ego Burrella i jego młodszego brata. Mężczyzna ukrywa się od czasu wygranego przez Łowców przewrotu.

Warto nadmienić, że pojawienie się w Kansas City Joela (Pedro Pascal) i Ellie (Bella Ramsey) jest w oczach przywódczyni Łowców próbą ocalenia Henry'ego.

Kathleen - zaślepiona chęcią odnalezienia mężczyzny - przymyka oko na fakt, że zarażeni grzybem Cordyceps znaleźli nowy sposób, by przedostać się do miasta. Współpracownicy pokazują jej wyrwę w ziemi, która porusza się tak, jakby oddychała. Co (a raczej kto) się pod nią kryje?

Kim są Purchlaki (Bloaters)?

Wszystko wskazuje na to, że w 5. odcinku będziemy mieć do czynienia z tzw. Purchlakiem (Bloater), który reprezentuje ostatnie stadium infekcji. Przedstawiciela tego rodzaju zainfekowanych mogliśmy zobaczyć już w zwiastunie "The Last of Us".

Purchlak jest o wiele większy od Klikacza i znacznie powolniejszy. Całe jego ciało porasta grzyb, który daje mu niezwykle mocny pancerz. Purchlaki są agresywne i brutalne - jeśli złapią ofiarę, potrafią wyrwać jej szczękę, zmiażdżyć głowę i złamać kręgosłup.

W walce z nimi najlepiej sprawdza się ogień, choć do zabicia ich w grze potrzeba nie lada wysiłku. Miotacze ognia lub koktajle Młotowa należy użyć przynajmniej kilka razy.

Co więcej, Purchlaki odrywają ze swojego ciała kawałki grzyba, którymi później ciskają w swoich przeciwników. Gdy grzyb trafi w cel, wybucha. Ma to ścisły związek z zarodnikami, które w serialu zostały zastąpione strzępkami.

W tunelach pod Kansas City może ukrywać się cała horda zainfekowanych - nie tylko Purchlaki. Nie zdziwmy się więc, jeśli w 5. odcinku serialowej adaptacji zobaczymy ogromną bitwę z zarażonymi.

Kiedy premiera 5. odcinka "The Last of Us"?

Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, ze względu na trwający w ten weekend finał Super Bowl (12 lutego) platforma HBO Max zdecydowała się przesunąć zaplanowaną na ten dzień premierę 5. odcinka serialu "The Last of Us". Zostanie on wyemitowany w piątek 10 lutego o godzinie 21 na amerykańskim Wschodnim Wybrzeżu, czyli o 3 w nocy czasu polskiego. Przypomnijmy, że adaptacja gry Naughty Dog cieszy się ogromną oglądalnością. Pierwszy odcinek przyciągnął w dniu premiery w USA aż 4,7 mln widzów na HBO i HBO Max. To trzeci najlepszy pod względem oglądalności debiut od czasu serialu "Zakazane Imperium" z 2010 roku. Niedościgniony nadal pozostaje jednak "Ród smoka" z 2022 roku, spin-off "Gry o tron", który pierwszego dnia obejrzało ponad 9,8 milionów ludzi.